Matt Rhule, który w 2020 roku grał bardzo dobrze w Baylor, został odciągnięty przez drużynę futbolową NFL Carolina Panthers i otrzymał siedmioletni kontrakt o wartości 62 milionów dolarów.
Jednak jego drużyny wygrały tylko 11 z 38 meczów w ciągu trzech sezonów, a on sam został zwolniony w listopadzie 2022 r.
Rhule, obecnie główny trener drużyny Nebraska, podejmuje trzecią próbę wskrzeszenia takiego programu po udanych występach w Temple i Baylor.
Nie udało mu się od razu przerwać serii przegranych sezonów dumnych Cornhuskers, a sezon 2023 zakończył się bilansem 5-7, co oznacza siódmą z rzędu kampanię z bilansem poniżej 0,500.
Jednak Rhule pozostaje optymistą i przyznaje, że trudna passa w NFL przygotowała go na kolejną sytuację kryzysową.
Rhule powiedział w wywiadzie dla The Joe Klatt Show, że praca na stanowisku głównego trenera w lidze NFL przygotowała go do objęcia najwyższego stanowiska w drużynie Nebraska.
Matt Rhule twierdzi, że jego doświadczenie jako trenera w lidze NFL przygotowało go do pełnienia funkcji głównego trenera @HuskerFootball 🤝 fot.twitter.com/EsYO67W8Yc
— The Joel Klatt Show: Podcast CFB (@JoelKlattShow) 3 lipca 2024 r.
Stan jest zachwycony swoim sztandarowym programem futbolu akademickiego, a każda decyzja dotycząca drużyny jest „powiększana dziesięciokrotnie”.
Rhule powiedział, że taka atmosfera może przytłoczyć trenera, który nie jest pewny siebie, a słabsza osoba może w końcu pójść na kompromis, gdy nie powinna.
Wspominał drogę od szczytu, jakim był tytuł Trenera Roku, do memu i obiektu żartów w SportsCenter.
Doświadczenie, jakim było usłyszenie dziesiątek tysięcy fanów Panthers domagających się jego pracy, uziemiło Rhule’a i uświadomiło mu, że gra nie dotyczy jego osoby.
Jak wyjaśnił, wszystkie osiągnięcia są zasługą zawodników i najbardziej chciałby, aby trenerem był ktoś, kto będzie znany z troski o swój zespół.
NASTĘPNY:
Cam Heyward ujawnia, co widzi u Russella Wilsona