Ogólny widok na Bishopsgate w City of London, dzielnicy finansowej stolicy. Według doniesień gospodarka Wielkiej Brytanii odnotowała szybszy wzrost niż pierwotnie szacowano na początku 2024 r.
Vuk Valcic | Sopa Images | Lightrocket | Getty Images
Brytyjska Partia Pracy odniosła zdecydowane zwycięstwo w czwartkowych wyborach i po 14 latach przejmie władzę od konserwatystów, w czasie gdy w kraju nadal panuje duża niepewność gospodarcza.
Brytanii FTSE 100 indeks został zauważony wzrastając o 25 punktów do 8262, gdy zostanie otwarty w piątkowy poraneka funt brytyjski odnotował jedynie niewielkie zyski. Waluta poszła w górę zaledwie 0,06% i 0,03% w stosunku do Dolar I euro o 6:28 rano czasu londyńskiego, po niewielkim ruchu w czwartek wieczorem.
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii pozostają wysokie, ponieważ bank centralny zmaga się z wysoką inflacją wywołaną spowolnieniem spowodowanym przez COVID-19.
Dwie główne partie polityczne przedstawiły w trakcie kampanii wyborczej różne manifesty ekonomiczne i finansowe, które prawdopodobnie będą miały odmienne konsekwencje dla środowiska inwestycyjnego.
Przykładowo obietnica Partii Pracy dotycząca podniesienia podatków od wynagrodzeń menedżerów funduszy private equity wzbudziła pewne wątpliwości i doprowadziła do pojawienia się pytań o to, co to może znaczyć szerzej.
W rozmowie z CNBC grupa ekspertów zastanawia się nad potencjalnym wpływem, jaki zmiana rządu może mieć na inwestycje w Wielkiej Brytanii.
Rynki akcji
Rynki akcji ogółem są mało prawdopodobne, aby silnie zareagował na wynik wyborówale eksperci twierdzą, że może to mieć wpływ na niektóre akcje i sektory.
„Prawda o wyborach jest taka, że w zdecydowanej większości przypadków rynki nie przejmują się tym zbytnio” – powiedział James McManus, dyrektor ds. inwestycji w Nutmeg w wywiadzie dla CNBC. „Dane historyczne pokazują nam, że wybory i ich wyniki rzadko poruszają rynki, gdy oczekiwany wynik jest osiągnięty”.
Susannah Streeter, szefowa działu pieniędzy i rynków w Hargreaves Lansdown, w notatce opublikowanej w tym tygodniu w zasadzie zgodziła się z komentarzami McManusa, ale dodała, że może to mieć pewien wpływ na gospodarkę.
„Szeroko przewidywane zwycięstwo Partii Pracy w Wielkiej Brytanii może zapoczątkować erę większej stabilności dla tego kraju… co powinno pomóc wzmocnić nastawienie inwestorów do Wielkiej Brytanii” – powiedziała.
W ostatnich latach krajobraz polityczny Wielkiej Brytanii charakteryzował się częstymi zmianami przywódców, co niekiedy prowadziło do zamieszania na rynku — zwłaszcza za czasów byłego premiera Krótkie urzędowanie Liz Truss na stanowisku premiera.
Niektóre sektory — a zatem konkretne akcje — również mogą zostać dotknięte, wskazał Streeter. Presja może zostać zwiększona w sektorze usług komunalnych, ponieważ Partia Pracy planuje zwiększyć kary dla przedsiębiorstw wodociągowych, które już są obciążone wysokimi kosztami. Tymczasem obietnica partii, aby zwiększyć budżet obronny kraju, może sprawić, że akcje przestrzeni powietrznej Wielkiej Brytanii skorzystają na dodatkowych wydatkach na nowe technologie i sprzęt.
Rynki nieruchomości i mieszkalnictwo
Plany wszystkich stron dotyczące budowy większej liczby domów mogą mieć wpływ na sektor nieruchomości i budownictwa mieszkaniowego, powiedział Richard Donnell, dyrektor wykonawczy ds. badań w Zoopla, w wywiadzie dla telewizji CNBC.
„Inwestorzy z zadowoleniem przyjęliby to skupienie się na budownictwie mieszkaniowym” – powiedział. „Inwestorzy chcą większego skupienia się na mieszkalnictwie i dostarczaniu domów, których potrzebuje naród, a także wykorzystania jak największej ilości prywatnych inwestycji, aby stworzyć atrakcyjną inwestycję dla większego kapitału i wesprzeć ambicje nowego rządu”.
Hargreaves Lansdown zauważył, że niektóre akcje spółek budowlanych mogą również odnotować wzrost ze względu na plany Partii Pracy dotyczące budowy nowych, niedrogich domów.
Jednak szersze wydarzenia gospodarcze również będą miały znaczenie, według McManusa z Nutmeg. Wraz ze spadkiem stóp procentowych, spadną również stopy kredytów hipotecznych, co może doprowadzić do tego, że więcej osób będzie kupować lub sprzedawać domy, powiedział, dodając, że może to mieć również skutki uboczne dla innych firm, takich jak sklepy meblowe i DIY.
Szefowa działu badań europejskich dóbr inwestycyjnych w RBC powiedziała w piątek Silvii Amaro z CNBC, że sektor budownictwa mieszkaniowego może być jednym z głównych beneficjentów miażdżącego zwycięstwa Partii Pracy.
„To jest na pierwszym planie, świetne dla budowniczych domów, świetne dla szerszego sektora dostaw budowlanych, cegieł” — powiedział Mark Fielding, wskazując na dwa czynniki napędowe. „Dwa duże czynniki: po pierwsze powrót do obowiązkowych celów dla budownictwa mieszkaniowego, wspierających 1,5 miliona nowych domów w ciągu najbliższych pięciu lat, co byłoby dużym pozytywem, a po drugie nadzieje na reformy planowania, ukierunkowane na ich realizację”.
Według Fieldinga umożliwi to z kolei szybsze procesy planowania i potencjalnie dodatkową interwencję rządu centralnego w celu przyspieszenia wydawania większej liczby pozwoleń na budowę domów. Fielding zauważył również, że w przeciwnym razie uwaga inwestorów będzie się teraz koncentrować na zdolności Partii Pracy do zapewnienia szerszego wzrostu gospodarczego.
„Ostatecznie akcje brytyjskich banków są jednym z największych wskaźników wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii” – powiedział.
Funt brytyjski
Stratedzy i ekonomiści przewidują funt brytyjski nie będzie miało większego wpływu na wybory.
Jeśli wyniki okażą się zgodne z oczekiwaniami, uwaga opinii publicznej szybko przeniesie się z wyborów w Wielkiej Brytanii, jak stwierdzili w notatce opublikowanej w środę strateg Shreyas Gopal i starszy ekonomista w Deutsche Bank Sanjay Raja.
„W przypadku pary EUR/GBP oznacza to zwrócenie uwagi na wybory po drugiej stronie kanału [in France]„A następnie nadchodzące dane z Wielkiej Brytanii w połowie lipca, które zadecydują, czy BoE będzie w stanie podjąć decyzję o pierwszej obniżce stóp procentowych na początku sierpnia” – powiedzieli.
W dłuższej perspektywie nie ma „ogromnego ryzyka” dla funta pod rządami Partii Pracy – powiedział Francesco Pesole, strateg ds. walut w ING, w wywiadzie dla CNBC. Potencjalne renegocjacje umów dotyczących Brexitu byłby, jeśli w ogóle, bardziej prowzrostowy pod rządami Partii Pracy, a ryzyko nadmiernych wydatków rządowych jest również niskie – wyjaśnił.
Jednak zdaniem Pesole funt nadal może znajdować się na dobrej drodze do przetrwania.
„Widzimy, że funt będzie tracił na wartości w stosunku do euro w ciągu najbliższych 24 miesięcy, głównie z powodu naszych oczekiwań na większe cięcia Banku Anglii w porównaniu z EBC” – powiedział. Wyższe podatki w Wielkiej Brytanii mogą również osłabić jej walutę — ale prawdopodobnie nastąpi to niezależnie od wyniku wyborów, według Pesole.
Rynki obligacji
Jak stwierdził Streeter z Hargreaves Lansdown w drugiej notatce opublikowanej na początku tego tygodnia, rynki obligacji na razie nie reagują na potencjalne nowe polityki Partii Pracy.
Podczas kampanii rzeczniczka Partii Pracy ds. gospodarki Rachel Reeves zasugerowała, że możliwe są zmiany w rządowych zasadach pożyczkowych w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego i inwestycji. Jednak rynek obligacji wydaje się być skupiony gdzie indziej, powiedział Streeter.
„Jak dotąd nie wydaje się, aby miało to wpływ na rynki długu, a inwestorzy obligacyjni są najwyraźniej bardziej wrażliwi na spekulacje związane ze stopami procentowymi niż na plany inwestycyjne nowego rządu” – stwierdziła.