Mówiąc wprost, Kansas City Chiefs zamierzają podjąć próbę dokonania tego, czego nie udało się dokonać żadnemu zespołowi NFL w długiej historii ligi – wygrania trzech Super Bowl z rzędu.
I choć z pewnością to oni są faworytami w walce o ten zaszczyt, wydaje się przesadą stwierdzenie, że Mahomes, Reid i spółka już zdobyli kolejne Trofeum im. Lombardiego.
Dokładnie tak uważa jeden znany analityk.
Były gwiazdor NFL LeSean McCoy powiedział w wywiadzie dla Speak stacji FS1, że Chiefs nie stanowią zagrożenia w lidze.
.@CutOnDime25: Nie ma zagrożenia dla Chiefs. fot.twitter.com/1NJDlv3jrz
— Mów (@SpeakOnFS1) 5 lipca 2024 r.
Twierdził, że dwukrotni obrońcy tytułu nie otrzymują wystarczającego szacunku za swoje osiągnięcia.
W zeszłym sezonie drużyna Kansas City musiała stawić czoła silnej konkurencji ze strony wielu zespołów, które dokonały przebudowy i dodały nowych zawodników, ale końcowy wynik był taki sam.
McCoy zauważył, że przez większą część sezonu klub z 2023 roku wydawał się daleki od gotowości do powtórzenia sukcesu jako mistrz Super Bowl.
Były rozgrywający oświadczył, że nie da się już więcej oszukać.
McCoy przyznał, że oczywiście istnieją inne dobre drużyny NFL, a jeśli chodzi o AFC, na myśl przychodzą mu Bills, Ravens, Texans i kilka innych.
Jednak żaden z nich nie pokazał, że ma potencjał, by zdetronizować Chiefs, gdy będzie to potrzebne, a analityk stanowczo odmawia udziału w grze o to, kto będzie następnym namaszczonym pretendentem.
Pomimo parytetu, jaki rzekomo panuje w NFL i długiej listy utalentowanych klubów, Kansas City może przyznać mu rację.
NASTĘPNY:
Strój Patricka Mahomesa na Wimbledonie staje się viralem