Rob Dillingham wymienia nazwiska swoich ulubionych graczy z dzieciństwa – SofolFreelancer


(Zdjęcie: Sarah Stier/Getty Images)

Wśród fanów sportu toczą się niekończące się debaty na temat tego, który zawodnik wszech czasów jest najlepszy w danej dyscyplinie.

To drażliwy temat w każdym sporcie, a szczególnie w koszykówce, ponieważ fani mają tendencję do ostrego wyrażania się na temat swoich ulubionych zawodników.

Najczęstsze odpowiedzi w tej debacie to LeBron James, Kobe Bryant i oczywiście Michael Jordan.

W gronie tym może pojawić się kolejne nazwisko, zwłaszcza wśród młodszych fanów i koszykarzy.

Weźmy na przykład niedawno powołanego Roba Dillinghama.

Dillingham, najnowszy wybór w pierwszej rundzie draftu drużyny Minnesota Timberwolves, szybko odpowiedział na pytanie o swojego ulubionego zawodnika wszech czasów, którym podzielił się Clutch Points na Twitterze.

“To zdecydowanie [Kevin Durant]… Nikt nie ma 208 cm wzrostu i nie potrafi grać w koszykówkę tak jak KD, więc kiedy trafia prosto do kosza, to po prostu inny typ zawodnika” – powiedział Dillingham.

Durant zdaje się cieszyć się dużym szacunkiem i podziwem wśród młodszego pokolenia, głównie dlatego, że był bardzo utalentowanym piłkarzem, gdy dorastali.

Ma jedną z największych grup fanów wśród aktywnych zawodników wciąż grających w lidze i nic nie wskazuje na to, że ta liczba szybko się zmieni.

Durant cieszy się szacunkiem Dilinghama, więc ciekawie będzie zobaczyć, jak ci dwaj zawodnicy wypadną w porównaniu ze sobą w sezonie regularnym.

Spotkanie ze swoimi idolami może być przerażające i trudne, ale koszykarze, tacy jak Dillingham, muszą szybko odłożyć na bok podziw i zachwyt nad innymi graczami i bardziej skupić się na swojej grze, mając nadzieję, że dotrą do tego momentu.

NASTĘPNY:
Timberwolves zgadzają się na roczną umowę z weteranem



Leave a Reply