Londyn:
Były członek parlamentu Partii Konserwatywnej pochodzenia indyjskiego Alok Sharma, który postanowił nie ubiegać się o reelekcję w wyborach powszechnych w tym tygodniu, zajmie teraz miejsce w Izbie Lordów po tym, jak został mianowany przez króla Karola III parem.
Urodzony w Agrze 56-letni parlamentarzysta, który w ubiegłym roku został pasowany na rycerza i otrzymał tytuł Sir Alok na noworocznej liście odznaczeń królewskich za wkład w walkę ze zmianą klimatu poprzez przewodnictwo w charakterze przewodniczącego szczytu klimatycznego COP26 ponad dwa lata temu, został teraz Lordem Sharmą.
Sharma znalazł się wśród siedmiu osób nominowanych przez ustępującego premiera Rishi Sunaka na jego zwyczajowe „parostwa z okazji rozwiązania parlamentu”, w ramach których była premier Theresa May została parem w wyższej izbie parlamentu Wielkiej Brytanii.
„Jestem zaszczycony nominacją do Izby Lordów, ale jednocześnie bardzo mi przykro, że wielu znakomitych kandydatów Partii Konserwatywnej poniosło porażkę, w tym w Reading West & Mid Berkshire” – powiedział Sharma w poście na X w piątek, gdy stały się znane katastrofalne wyniki wyborów powszechnych jego partii.
Jego poprzedni okręg wyborczy wygrała Olivia Bailey z Partii Pracy, którą Sharma opisał jako „porządną osobę, która moim zdaniem będzie pilnie służyć temu obszarowi”. Okręg wyborczy Sharmy Reading West, podobnie jak kilka innych w Wielkiej Brytanii, przeszedł zmianę granic i stał się Reading West & Mid Berkshire.
„To nie była dla mnie łatwa decyzja. To był zaszczyt mojego życia, móc służyć jako poseł w okręgu wyborczym w mieście, w którym dorastałem, i przywilej, aby służyć w rządzie i reprezentować Wielką Brytanię na arenie międzynarodowej” – powiedział Sharma, ogłaszając we wrześniu ubiegłego roku swoją decyzję o nieuczestniczeniu w kolejnych wyborach powszechnych.
„Będę nadal wspierał moich konserwatywnych kolegów i służył moim wyborcom gorliwie przez resztę mojego czasu jako poseł, a także bronił w parlamencie spraw, które są mi głęboko bliskie, zwłaszcza działań na rzecz klimatu” – dodał.
Sharma został wybrany kandydatem do parlamentu w 2006 r. i od 2010 r. pełni funkcję posła Partii Konserwatywnej. Od tego czasu pełnił funkcję ministra w gabinecie, był mianowany sekretarzem stanu ds. biznesu, energii i strategii przemysłowej oraz rozwoju międzynarodowego, aż do stycznia 2021 r., kiedy to były premier Boris Johnson mianował go przewodniczącym COP26 na szczeblu gabinetu.
Gdy premierem był Rishi Sunak, zasiadał w tylnych ławach Izby Gmin i często zabierał głos, by wyrazić swoje zaniepokojenie opóźnieniem rządu w realizacji niektórych celów związanych z realizacją zobowiązania kraju do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 r.
„Cięcie i zmiana polityki powoduje niepewność dla firm i społeczeństwa. Ostatecznie utrudnia to przyciąganie inwestycji i podnosi koszty dla konsumentów” – powiedział.
Sharma był jednym z szeregu wpływowych kolegów Partii Konserwatywnej, w tym byłego ministra obrony Bena Wallace’a, którzy postanowili nie ubiegać się o reelekcję w wyborach w 2024 r.
(Ta historia nie była edytowana przez zespół NDTV i została wygenerowana automatycznie na podstawie kanału informacyjnego.)