Paul George przyznał się do „preferowanego celu” w wolnej agencji – SofolFreelancer


(Zdjęcie: Kevork Djansezian/Getty Images)

Paul George będzie grał w przyszłym sezonie w drużynie Philadelphia 76ers, ale było duże prawdopodobieństwo, że przejdzie do innego zespołu.

W swoim programie „Podcast P” za pośrednictwem Evana Sidery’ego George ujawnił, że Golden State Warriors byli jego preferowanym celem, ale próba podpisania umowy i wymiany między tą drużyną a Los Angeles Clippers rozpadła się.

„To byłoby zajebiste, człowieku. Nie mogłem się doczekać, gdyby się to wydarzyło” – powiedział George, stwierdzając, że uważał, że idealnie pasowałby do Stepha Curry’ego i innych.

Powtórzył jednak, jak bardzo jest podekscytowany grą w 76ers i nazwał Joela Embiida „jednorożcem”, z którym nie może się doczekać współpracy.

Według George’a Warriors byli bardzo zainteresowani jego pozyskaniem.

Przedstawili George’owi pomysł gry z Currym, Brandinem Podziemskim, Jonathanem Kumingą, Andrew Wigginsem, Draymondem Greenem i wieloma innymi.

Co ciekawe, George jest przekonany, że gdyby doszło do transakcji, Klay Thompson pozostałby w Golden State.

Pojawiło się wiele doniesień o tym, że Warriors zabiegali o pozyskanie George’a, ale nie udało im się dojść do porozumienia, które zadowoliłoby Clippers.

Jedną z największych przeszkód miał być rzekomy opór Golden State przed włączeniem Kumingi do potencjalnej umowy.

Ostatecznie George podpisał czteroletni kontrakt z 76ers wart 212 milionów dolarów, a Thompson opuścił Warriors i przeszedł do Dallas Mavericks.

Kibice Warriors zawsze będą się zastanawiać, jak to by wyszło, gdyby George był w składzie.

Być może rzeczywiście świetnie odnalazł się w Golden State, ale świat nigdy się tego nie dowie.

NASTĘPNY:
Steph Curry wysyła jasny komunikat o przyszłości z Warriors



Leave a Reply