Kijów, Ukraina — Rosja wystrzeliła dziesiątki rakiet w kierunku miast na całym Ukraina w poniedziałek w ataku, w którym zginęło co najmniej 20 osób i który rozbił się w dziecięcym szpitalu w Kijowie, poinformowali urzędnicy. Rzadki, dzienny ostrzał rosyjski nastąpił, gdy prezydent Wołodymyr Zełenski miał przybyć do Warszawy, poinformował polski rząd, przed wylotem na szczyt NATO w Waszyngtonie.
Jak podają dziennikarze AFP, doszło do eksplozji, a z centrum Kijowa widać było unoszący się czarny dym.
Zdjęcia opublikowane przez urzędników z kijowskiego ośrodka zdrowia dziecięcego przedstawiają ludzi przekopujących się przez sterty gruzów, czarny dym unoszący się nad spalonym budynkiem oraz personel medyczny ubrany w zakrwawione fartuchy.
„Rosyjscy terroryści po raz kolejny masowo zaatakowali Ukrainę rakietami. Różne miasta: Kijów, Dniepr, Krzywy Róg, Słowiańsk, Kramatorsk” – powiedział Zełenski, wymieniając główne ośrodki cywilne na południu i wschodzie kraju.
„Ponad 40 pocisków różnego typu. Zniszczono budynki mieszkalne, infrastrukturę i szpital dziecięcy” – napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że w ataku wykorzystano rosyjskie hipersoniczne pociski Kinzhal, jedną z najnowocześniejszych broni w rosyjskim arsenale. Hipersoniczne pociski mogą latać z prędkością znacznie większą niż prędkość dźwięku, co sprawia, że są bardzo trudne do wykrycia i przecięcia za pomocą dostępnych obecnie systemów obrony przeciwrakietowej. Rosja ma używali Kinzhalów w poprzednich atakach na Ukrainę od czasu rozpoczęcia inwazji na pełną skalę, ale uważa się, że broń ta jest używana oszczędnie, gdyż jej liczba jest ograniczona.
Zełenski poinformował, że nieznana liczba osób jest uwięziona pod gruzami szpitala dziecięcego Ochmatdyt i nie jest na razie jasne, ile osób zginęło.
Władze miejskie poinformowały wcześniej, że w ostrzale Kijowa zginęło co najmniej siedem osób.
Siły rosyjskie wielokrotnie atakowały stolicę potężnymi ostrzałami od czasu inwazji Moskwy na Ukrainę w lutym 2022 r., a ostatni poważny atak na Kijów przy użyciu dronów i pocisków miał miejsce w zeszłym miesiącu. Oprócz ciągłego bombardowania z powietrza miast i infrastruktury energetycznej Ukrainy, Rosja również w ostatnich miesiącach zwiększyła swoje terytorialne zdobycze, robienie stopniowych postępów wzdłuż linii frontu rozciągającej się od północnej do południowej granicy Ukrainy.
Mer powiedział, że w rodzinnym mieście Zełenskiego, Krzywym Rogu, które było wielokrotnie celem rosyjskich bombardowań, w wyniku nalotów zginęło co najmniej 10 osób, a ponad 30 zostało rannych.
„W Dnieprze uszkodzony został wieżowiec i przedsiębiorstwo. Uszkodzona została stacja benzynowa. Są ranni” – dodał gubernator Dniepropietrowska Sergij Łysak.
We wschodnim obwodzie donieckim, gdzie w ostatnich tygodniach siły rosyjskie zajęły szereg wiosek, gubernator obwodu poinformował, że w Pokrowsku – miasteczku, którego populacja przed wojną wynosiła około 60 000 mieszkańców – zginęły trzy osoby.
Kreml nie skomentował natychmiast ataków, ale zapewnia, że jego siły nie atakują infrastruktury cywilnej.
„Ten ostrzał był wymierzony w ludność cywilną, uderzył w infrastrukturę, a cały świat powinien dziś zobaczyć konsekwencje terroru, na który można odpowiedzieć tylko siłą” – napisał w mediach społecznościowych po ataku szef administracji prezydenckiej w Kijowie Andrij Jermak.
Zełenski i inni urzędnicy w Kijowie wzywają sojuszników Ukrainy do wysłania do ogarniętego wojną kraju większej liczby systemów obrony powietrznej, w tym Patriotów, aby pomóc odeprzeć śmiertelne rosyjskie bombardowania lotnicze.
„Rosja nie może twierdzić, że nie wie, gdzie latają jej rakiety i musi ponieść pełną odpowiedzialność za wszystkie swoje zbrodnie” – powiedział Zełenski w innym poście w mediach społecznościowych.