Donald Trump powiedział, że nie spodziewa się, że Joe Biden zakończy kampanię na rzecz ponownego wyboru na prezydenta Stanów Zjednoczonych, sugerując, że pozostanie w wyścigu ze względu na swoje ego.
W wywiadzie telefonicznym dla gospodarza Fox News, Seana Hannity’ego, w poniedziałkowy wieczór, kandydat Republikanów powiedział, że Biden „może pozostać w” wyścigu, pomimo narastającej presji, aby się wycofać z powodu obaw o swoją kondycję fizyczną i psychiczną.
„Ma ego i nie chce się poddać” – powiedział Trump. „Nie chce tego robić. Wydaje mi się, że po prostu tego chce”.
Trump, domniemany kandydat Republikanów, powiedział, że Partia Demokratyczna nie może zrobić wiele, aby zmusić Bidena do wycofania się z wyścigu, poza powołaniem się na przepis konstytucyjny, który umożliwia wiceprezydentowi i członkom gabinetu oświadczenie, że prezydent nie jest w stanie wypełniać swoich obowiązków.
„Ma całą władzę, ma delegatów” – powiedział Trump. „Nie musi się wycofywać”.
Trump powiedział, że spodziewa się, że wiceprezydent Kamala Harris zostanie nominowana przez Demokratów, jeśli Biden zdecyduje się ustąpić.
„Myślę, że to będzie ona” – powiedział. „Myślę, że są bardzo zaniepokojeni głosowaniem, jeśli to nie będzie ona… Są nieśmiali, nie chcą zrobić tego w żaden inny sposób”.
Komentarze Trumpa pojawiły się po tym, jak w poniedziałek Biden ponownie odrzucił wezwania do jego rezygnacji po jego katastrofalnym występie w debacie w zeszłym miesiącu, podkreślając w liście do demokratów w Kongresie, że jest zdeterminowany „doprowadzić ten wyścig do końca i pokonać Donalda Trumpa”.
Sześciu wybranych Demokratów publicznie zaapelowało do Bidena o ustąpienie z gry po debacie, w trakcie której Biden jąkał się i najwyraźniej tracił wątek.
Wielu innych demokratycznych ustawodawców publicznie wyraziło obawy co do zdolności Bidena do pokonania Trumpa, biorąc pod uwagę jego wiek i stan.
Bidenowi udało się jednak dotychczas utrzymać poparcie większości czołowych demokratów, a w poniedziałek lider większości w Senacie Chuck Schumer i lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries potwierdzili swoje poparcie dla prezydenta.
W wywiadzie dla Fox News Trump po raz pierwszy odniósł się do debaty, która odbyła się w zeszłym miesiącu, nazywając ją „dziwnym wieczorem”.
„Uznałem, że jego głos jest słaby. Nie wiedziałem dokładnie, co się dzieje” – powiedział o Bidenie.
