Carli Lloyd, dwukrotna zdobywczyni Pucharu Świata i dwukrotna złota medalistka olimpijska, niedawno napisała artykuł dla magazynu „Zdrowie kobiet”. Opowiadała wzruszająco o swojej sekretnej podróży przez niewyjaśnioną niepłodność i leczenie metodą zapłodnienia in vitro, które zakończyło się radosnym rozwojem sytuacji: jest teraz w ciąży i spodziewa się swojego pierwszego dziecka w październiku.
Po przejściu na emeryturę i mając 41 lat, Lloyd napisała, że „jej serce ożyło” i wyjaśniła, że po raz pierwszy poczuła, że może się otworzyć i pozwolić sobie na bycie bezbronną.
To nie jest Carli Lloyd, zawodniczka, którą ludzie myślą, że znają.
„Ludzie musieli się do tego przyzwyczaić” – mówi Lekkoatletyka„Musieli mnie trochę lepiej zrozumieć. Ale fani i media widzieli tylko rywala Carliego. Widzieli mnie tylko z wściekłymi, wyłupiastymi oczami, jakbym chciał zrobić komuś krzywdę i być ultra, uber-konkurentem. I w ten sposób miałem przetrwać.
„A kiedy patrzę wstecz na moją karierę i zastanawiam się: »Czy zrobiłbym to inaczej?«, myślę, że może spróbowałbym trochę bardziej cieszyć się tym, co się dzieje. Ale musiałem mieć podniesioną gardę, ponieważ miałem kilku trenerów, którzy wbijali mi nóż w plecy. A jesteś częścią drużyny, w której wszyscy ze sobą rywalizują. Więc ta gardą była podniesiona, dopóki nie ogłosiłem przejścia na emeryturę.
„I poczułem, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy mogę być w końcu trochę bardziej wrażliwy. Mogę być w końcu trochę bardziej sobą”.
Lloyd uważa, że jej nastawienie jako zawodniczki wynika z „bezwzględnej” atmosfery panującej w kobiecej reprezentacji Stanów Zjednoczonych.
„Ludzie nie rozumieją, jak bezwzględna jest ta walka” – mówi. „Powiedziałabym, że to zupełnie niezdrowe, ale to właśnie uczyniło naszą drużynę najlepszą i to uczyniło mnie najlepszą. Uczyniło mnie zawodniczką i osobą, którą jestem dzisiaj. Nie sądzę, żeby ta (kultura) musiała się zmienić. Aby być najlepszym, musisz być w naprawdę trudnym środowisku”.
Dowodem tego sukcesu jest rekord Lloyd: 134 gole w 316 występach w reprezentacji (co dało jej drugie miejsce pod względem liczby występów i trzecie miejsce pod względem liczby strzelonych goli w historii reprezentacji USA), a także hat-trick w finale Mistrzostw Świata 2015 przeciwko Japonii.
Kiedy Carli Lloyd, dzisiejsza prezenterka telewizyjna, opowiada o tym, co trzeba zrobić, żeby odnieść sukces na najwyższym poziomie, porywa publiczność.
Takiego poglądu z pewnością podziela amerykańska stacja telewizyjna Fox Sports, której „lato piłki nożnej” kulminuje w niedzielę podwójnym seansem finałów Mistrzostw Europy (godz. 15:00 czasu wschodniego) i Copa America (godz. 20:00 czasu wschodniego). Fox uczynił Lloyd główną postacią relacji z ubiegłorocznych Mistrzostw Świata Kobiet, a przez ostatnie kilka tygodni była również analitykiem studyjnym podczas męskiego Copa America.
Lloyd była interesująca i przekonująca, nawet jeśli jej ostre poglądy czasami dzieliły opinie: podczas Mistrzostw Świata Kobiet wzbudziła silne emocje, gdy stwierdziła, że zawodniczki reprezentacji USA w piłce nożnej kobiet najwyraźniej świętują nadmiernie.
Ale Lloyd jest wysoko oceniany przez nadawców ponieważ jest gotowa wyrazić opinię. Nie jest niezdecydowana. „Nie była zaskoczona” niedawnym pominięciem Alex Morgan w składzie USWNT Olympic i uważa, że „potrzebna jest zmiana” również w męskiej reprezentacji USA — Amerykańska Federacja Piłki Nożnej (USSF) przeprowadza przegląd po rozczarowującym Copa America, w którym drużyna Gregga Berhaltera nie przeszła fazy grupowej.
„(Współgospodarz Mistrzostw Świata mężczyzn w USA w 2026 r.) zbliża się bardzo szybko” — mówi Lloyd. „Gregg jest świetną osobą i nie sądzę, żeby był tu tylko jeden problem. Ale z zewnątrz wydają się być może trochę wygodni, może potrzeba trochę nastroszenia piór i kogoś, kto przyjdzie i czasami okaże odrobinę surowej miłości. Ale to tylko czyste spekulacje.
„Z punktu widzenia ich gry, na boisku wszystko wygląda trochę sztywno. Coś po prostu nie gra. Biorąc pod uwagę stan, w jakim obecnie znajduje się drużyna — wszyscy są wściekli, kibice, sponsorzy, media, wszyscy — niestety uważam, że konieczna jest zmiana.
„Chcesz wejść w 2026 rok ze wsparciem swojego kraju i wszystkich wokół ciebie. Więc myślę, że musi nastąpić zmiana i musi to być ktoś, kto jest poza schematem, ktoś międzynarodowy. Nazwisko (Jürgena) Kloppa zostało tam rzucone”.
Czy obecnie niezrzeszony były menedżer Liverpoolu to jej wymarzone zatrudnienie w reprezentacji USA? „Byłoby to niesamowite” — mówi Lloyd. „Ale nie ma tu czasu na rozwój. To jest około 2026 roku i chcesz wystawić najlepszy zespół i uzyskać najlepszy wynik”.
Lloyd jest również bojowa, odpowiadając w mediach społecznościowych, gdy niektórzy widzowie uznali, że popełniła błąd, dodając kapitana reprezentacji USA, Christiana Pulisicia, do listy najlepszych zawodników wszech czasów, takich jak Diego Maradona i Lionel Messi. W zeszłym tygodniu odpowiedziała również, gdy jeden z użytkowników X skrytykował jej wygląd, odnosząc się do: „Nazywasz kobietę w ciąży dużą… najwyraźniej nie nauczono cię niczego w życiu, aby być szanowaną”.
„Uważam to za naprawdę smutny stan rzeczy w świecie, w którym żyjemy dzisiaj” – dodaje Lloyd. „Mam prawie 42 lata, czuję się dobrze w swojej skórze i jestem pewna siebie pod tym względem. Ale smuci mnie, że młode dziewczyny muszą przez to przechodzić.
„Niektóre rzeczy, które mnie spotkały, były bolesne, obrzydliwe, werbalnie obraźliwe. W tej sferze komentowania Copa America ludzie mówią mi, żebym wróciła do kuchni, że nie pasuję do męskiego sportu. Trzeba mieć grubą skórę. Miałam grubą skórę przez całą moją karierę sportową i to mnie zahartowało… I jestem dumna z tego, że jestem szczera i mówię, co myślę. I nie zawsze jest to popularny wybór.
„Ale przycisk blokowania jest przydatny. Ludzie przychodzą do mnie z prośbą o blokowanie, ale ja po prostu nie mam czasu, żeby ludzie ciągle do mnie przychodzili. Po prostu nie zasługujesz nawet na to, żeby zobaczyć, co dzieje się na moim kanale”.
Czy zniechęciłoby to Lloyda do występowania w przyszłości w roli analityka?
„Nie, nigdy by mnie to nie zniechęciło, ponieważ najważniejszą rzeczą w moim życiu jest moje otoczenie. Nie dostaję swojej wartości ani uzasadnienia, jak dobrą robotę wykonuję, od wszystkich tych ludzi w mediach społecznościowych. Większość z nich jest po prostu zła, że inni odnoszą sukcesy, a oni sami nie są szczęśliwi”.
Lloyd będzie obecna w studiu Fox na finale Copa America w ten weekend. Mówi, że czuje dumę, że może dołączyć do innych, takich jak reporterka boczna Jenny Taft i była reprezentantka Anglii Kelly Smith, które wcześniej transmitowały w ciąży. „Jenny powiedziała, że mogę wykorzystać część jej garderoby, jeśli zajdzie taka potrzeba” — mówi Lloyd. „To daje ludziom pewność, że nawet jeśli jesteś w ciąży, nadal możesz być w telewizji, a ja to wszystko akceptuję.
„Jasne, moje ciało zmieniło się, dość drastycznie, od czasu, gdy byłam sportowcem. Ale rozwijam w sobie człowieka i myślę, że to jedna z najbardziej niesamowitych rzeczy i po prostu taki cud, i po prostu z dumą się tym cieszę”.
W swoim otwartym liście w Women’s Health Lloyd wyjaśniła psychologiczne i fizyczne wyzwania, z którymi musiała się zmierzyć, próbując zajść w ciążę. W pewnym momencie powiedziała, że zaczęła się zastanawiać, dlaczego jej ciało ją zawodzi. Lloyd ujawniła, że zaszła w ciążę po trzech rundach zapłodnienia in vitro. Chciałaby teraz, aby więcej młodych sportowców i więcej młodych kobiet w ogóle otrzymywało większą edukację na ten temat i miało dostęp do szerszych rozmów.
„Byłoby zdrowo, gdyby więcej osób zrozumiało, że kobieta rodzi się z określoną liczbą jajeczek, a wraz z wiekiem jajeczka się starzeją” – mówi. „Może gdyby istniały inne możliwości, gdyby istniały zespoły, w których byłabym, sponsorowane lub powiązane z kliniką leczenia niepłodności, w których miałabyś możliwość i wsparcie, aby zamrozić swoje jajeczka. Nie możesz ćwiczyć przez kilka tygodni, przechodząc przez ten proces.
„Byłoby dobrze, gdybyśmy mogli o tym więcej rozmawiać, edukować młodszych graczy i dać im te opcje. Wiem, że kilka drużyn NWSL (najwyższa liga kobiecego klubu w USA) współpracuje z klinikami leczenia niepłodności, co jest świetne, ale mam nadzieję, że więcej osób dołączy do nich.
„Byłam bardzo naiwna i nie miałam pojęcia, w co się pakuję. A w świecie sportu i biznesu jest wiele kobiet, które obecnie chcą odłożyć posiadanie dzieci. A czasy się zmieniły. I w tym dziale również rzeczy muszą się zmienić”.
(Górne zdjęcie: Christian Petersen/Getty Images)