W ciągu ostatnich kilku lat niewielu zawodników NBA wzbudzało tyle kontrowersji i wzbudzało większe zainteresowanie na boisku niż doświadczony rozgrywający Patrick Beverley.
Mimo że Beverley nie jest zawodnikiem, który potrafił odmienić losy meczu, gdy tylko pojawił się na boisku, to jednak jest irytującym przeciwnikiem, z którym drużyny przeciwne nie lubią mieć do czynienia, a jego misją wydaje się być stwarzanie problemów w defensywie.
Chociaż Beverley jest świetny w defensywie i może być atutem dla drużyn szukających wzmocnienia w obronie, nie miał zbyt wiele szczęścia w znalezieniu stałego miejsca w NBA.
Po kilku udanych występach w Houston Rockets i Los Angeles Clippers, Beverley często pojawiał się w różnych klubach ligi, grając m.in. w Minnesota Timberwolves, Los Angeles Lakers, Chicago Bulls, Philadelphia 76ers i Milwaukee Bucks.
Ponieważ Beverley wciąż nie podpisał kontraktu, najwyraźniej rozważa swoje opcje. Według konta jego podcastu na Twitterze, może on podpisać kontrakt z drużyną NBA, na mocy którego będzie musiał spełniać minimalne wymagania dotyczące weterana, lub wyjechać za granicę, aby podpisać rzekomo historyczny kontrakt.
ROZWÓJ: @patbev21 obecnie rozważa swoje opcje pomiędzy kontraktem NBA Vet Minimum a HISTORYCZNYM kontraktem w Europie
— Pat Bev Pod (@PatBevPod) 14 lipca 2024 r.
Oto reakcje fanów na tę nowinę od Beverley:
Potrzebuje NBA do swojego podcastu.
— Laker Optimist (@LakerOptimist1) 14 lipca 2024 r.
Nie ma się co zastanawiać, niech Stephon Marbury będzie w Europie. NBL ma się rozkręcić, może być mostem z pod. W końcu najlepsze dni Bucks są już za nimi, trzymajmy się tego
— Global Utopia Sports (@GL8BAL_SPORTS) 14 lipca 2024 r.
Może to ma coś wspólnego z rzucaniem piłką w kibica?
— EmotionalSixerFan (@HarrisMooreMM) 14 lipca 2024 r.
Jedź do Europy, bracie, nikt cię tu nie chce
— Coop (@QuinyonClamps) 14 lipca 2024 r.
Jak wspomniano wcześniej, Beverley nie jest specjalnie ważnym graczem w NBA, więc nie powinno dziwić, że do tego momentu przerwy między sezonami NBA nie podpisał kontraktu.
Oprócz tego, że na tym etapie swojej kariery nie jest zawodnikiem, który mógłby wiele zmienić, jego wybryki na boisku i poza nim mogą sprawić, że będzie raczej problemem niż solidnym wzmocnieniem drużyny.
NASTĘPNY:
Insider mówi, że Knicks nadal próbują obsadzić 1 stanowisko w tym okresie poza sezonem
<![CDATA[
.tcw-previous-article { background-color: #292e7b !important; color: #ffffff !important; }
.tcw-previous-article:hover { color: #ffffff !important;}
.tcw-previous-article:focus { color: #ffffff !important;}
.tcw-previous-article:active { color: #ffffff !important;}
]]>
!function(f,b,e,v,n,t,s)
{if(f.fbq)return;n=f.fbq=function(){n.callMethod?
n.callMethod.apply(n,arguments):n.queue.push(arguments)};
if(!f._fbq)f._fbq=n;n.push=n;n.loaded=!0;n.version=’2.0′;
n.queue=[];t=b.createElement(e);t.async=!0;
t.src=v;s=b.getElementsByTagName(e)[0];
s.parentNode.insertBefore(t,s)}(window, document,’script’,
‘
fbq(‘init’, ‘440146925278394’);
fbq(‘track’, ‘PageView’);