„Enemy” jest luźno oparty na powieści José Saramago z 2002 r. „The Double”, która zanurza się w niewypowiedzianym horrorze uświadomienia sobie odbicia siebie w lustrze, które jest identyczne, ale wyraźnie różne, co prowadzi do kryzysu wystarczająco silnego, aby obalić prawa rzeczywistości. Sobowtóry rzadko znajdują sposób na pokojowe współistnienie; prawa samozachowawcze nakazują, aby tylko jeden pozostał, aby chaos nie przerodził się w coś niepojętego Kafkowskiego. „Enemy” tworzy to napięcie, podkreślając ogromne różnice między Adamem a Anthonym. Jeden pogrążony jest w egzystencjalnym złym samopoczuciu, zanim jeszcze poznaje swojego bliźniaka, a drugi utrzymuje swoją pewną siebie, żrącą toksyczność nawet po odkryciu prawdy. Żona Anthony'ego, Helen (Sarah Gadon), jest zrozpaczona po tym, jak dowiaduje się o Adamie, pośród napięć związanych z powtarzającymi się niewiernościami Anthony'ego, nawet gdy jest w ciąży. Kiedy Adam udaje swojego sobowtóra i podchodzi do Helen, ona potrafi go przejrzeć na wylot i wydaje się preferować łagodniejszą, życzliwszą wersję swojego męża.
Jednak „Enemy” nie opowiada o bliźniakach, ale o rozłamie w podświadomości, gdzie dwa walczące ja nie potrafią zachować kontroli nad swoimi wrodzonymi impulsami. Każda wizualna i podtekstowa wskazówka wskazuje na fakt, że Adam i Anthony to ta sama osoba, walcząca o dominację nad pojedynczym istnieniem, które zostaje podzielone na dwie części. Pamiętajmy o słowach jego matki (w tej roli Isabella Rossellini): najpierw zwraca uwagę na brak kontroli Adama nad swoim życiem, podkreślając jego zaniedbany wygląd i ogólne niezadowolenie, ale później nawiązuje do tego samego niezadowolenia w innym świetle. Mówi o tym, jak zrezygnował ze swoich marzeń o zostaniu aktorem i jak jest niezadowolony, mimo że ma szanowaną pracę jako profesor historii. Ale co to oznacza?