House Of The Dragon właśnie przywrócił postać z 1. sezonu, o której prawdopodobnie zapomniałeś – SofolFreelancer


Ci, którzy zapominają o swojej historii, mogą być skazani na jej powtórzenie, ale ci, którzy zapominają o swojej historii Westeros, są skazani na całkowitą zagładę — szczególnie gdy „House of the Dragon” wyciąga znikąd głębokie odniesienie. Nie było to specjalnie trudne, aby przygotować widzów na, powiedzmy, szokujący epizod aktorki Milly Alcock w roli młodej Rhaenyry na początku sezonubiorąc pod uwagę częste pochwały rzucane w jej stronę za jej wybitne występy w pierwszej połowie sezonu 1. Ale ten najnowszy przykład sięgania do odległej historii „Domu Smoka” w celu niespodziewanego pojawienia się jest zupełnie innym dylematem. Dla tych, którzy nie mają tendencji do wysiadywania tych „Poprzednio w „Domu Smoka”” intro przed każdym odcinkiem, to jest wyjaśnienie dla was.

Pozwólcie, że ponownie przedstawimy Wam Dyanę (Maddie Evans), służącą w domu Targaryenów, gdy serial dopiero niedawno się rozpoczął. wykonał ambitny skok w czasie. Kiedy po raz pierwszy spotykamy ją na swojej drodze, jest ofiarą brutalności młodego Aegona w odcinku 8. Alicent zostaje wezwana, aby poradzić sobie z płaczącą dziewczyną, która opowiada, jak została seksualnie zaatakowana przez księcia, gdy serwował wino w jego komnatach. Nie bez litości Alicent radzi sobie z tą przerażająco delikatną sytuacją, podając Dyanie herbatę księżycowąpodstępnie grożąc jej za to, że już i tak za dużo mówiła o tym incydencie, a następnie przekupując ją, by zagwarantować jej milczenie… podczas gdy Aegon nie ponosi żadnych konsekwencji poza surową, matczyną reprymendą za swoje późniejsze chamskie zachowanie.

Ta scena spełniła kilka funkcji: pokazała walkę Alicent o kontrolę nad swoimi dziećmi, zapowiadając niezdolność przyszłego króla do rządzeniai (nieświadomie dla nas) ukazuje Dyanę jako kluczową postać powracającą w przyszłości.

Source

Leave a Reply