Zwiastun filmu Terminator Zero od Netflixa przedstawia nową maszynę do zabijania – SofolFreelancer


Nowy zwiastun jest zdecydowanie ponury, co w rzeczywistości dobrze wróży „Terminatorowi Zero” naśladującemu horrory i doom-festiwale, które były dwoma pierwszymi filmami. Zaczyna się od tego, że Eiko Sonoya Mizuno prawdopodobnie rozmawia z Malcomem Lee granym przez Andre Hollanda, ostrzegając go przed niebezpieczeństwami, które go czekają, i ujawniając, że „przez całe życie był na kursie kolizyjnym”. Głos z offu jest ustawiony na złowieszcze ujęcia tego, co wygląda na odpowiednik Dnia Sądu w serialu, w którym wybuchy nuklearne niszczą miasto, a Lee trzyma swoje dzieci w strachu.

Już wiedzieliśmy Mattson Tomlin, scenarzysta „Terminatora Zero”, chciał naśladować elementy oryginalnego filmu Jamesa Camerona „Terminator”, dzięki czemu jest tak Eiko ma wiele wspólnego z Kyle’em Reese’em granym przez Michaela Biehna. Jej głos w tym zwiastunie przypomina słynną mowę Reese’a do Sarah Connor (Linda Hamilton) w filmie Camerona z 1984 roku, w której nalegał, że Terminator „nie może być przedmiotem targu. Nie może być przedmiotem argumentów. Nie odczuwa litości, wyrzutów sumienia ani strachu. I absolutnie nie zatrzyma się, nigdy, dopóki nie umrzesz”. W zwiastunie „Zero” Eiko ostrzega, że ​​„nie ma powrotu”, po czym dodaje: „To nigdy, przenigdy się nie zatrzyma”.

Są też ujęcia Terminatora Timothy’ego Olyphanta wykonującego operację na odsłoniętym ramieniu, co przypomina ujęcie z „Terminatora”. Co więcej, piekielne wizje nuklearnej apokalipsy uderzającej w Japonię przypominają koszmar Sarah Connor z „Terminatora 2”, w którym ogląda, jak Los Angeles zostaje zrównane z ziemią przez ogień nuklearny, zanim sama eksploduje w płomieniach. Zwiastun „Zero” pokazuje czaszkę krzyczącą w eksplozji nuklearnej, co bardzo przypomina koszmar Sarah.

Wszystko to, wplecione w ujęcia przedstawiające montaż Terminatorów, składa się na imponujący zwiastun, który zdaje się przywracać niepokojącą atmosferę pierwszych dwóch filmów.

„Terminator Zero” trafi na Netflixa 29 sierpnia 2024 r.

Leave a Reply