Dziwnie będzie rozpocząć nadchodzący sezon NFL bez Billa Belichicka, który po raz pierwszy od ponad dwóch dekad nie będzie obecny na boisku, ponieważ oficjalnie przekazał pałeczkę Jerodowi Mayo, nowemu trenerowi drużyny New England Patriots.
Wielu zakładało, że Belichick przejmie obowiązki głównego trenera drużyny Atlanta Falcons lub Los Angeles Chargers poza sezonem, jednak Belichick pozostanie poza grą w przyszłym sezonie, choć ostatnie doniesienia sugerują, że jego przerwa nie potrwa zbyt długo.
Nowy raport sugeruje, że Belichick „zamierza trenować w 2025 roku” według do Toma Pelissero z NFL Network, dodając: „Będzie próbował stać się lepszym. Będzie próbował przypomnieć, że nie jest Darthem Vaderem, że Bill Belichick to coś więcej. Do tej pory dobrze mu to wychodziło w mediach. Jest w pełni zaangażowany, chce znowu trenować. Chce pobić rekord wszech czasów pod względem zwycięstw. To są rzeczy, które naprawdę mają dla Billa Belichicka duże znaczenie”.
Według doniesień Bill Belichick „ma zamiar zostać trenerem w 2025 roku” #Na ZawszeNE fot.twitter.com/hIQqy7fPfj
— WEEI (@WEEI) 17 lipca 2024 r.
Statystycznie rzecz biorąc, co roku w NFL pojawia się kilka wakatów na stanowisku głównego trenera, gdyż jest to po prostu niefortunna część tego biznesu.
Aż 25 procent zawodników ligi ma w tym sezonie nowego trenera głównego, co sprawia, że tym bardziej zaskakujące jest to, że Belichick nie dostał żadnej z posad, podobnie jak były zmiennik i trener drużyny Tennessee Titans Mike Vrabel, który również został odsunięty od gry, mimo że można by go uznać za jednego z dwóch najlepszych kandydatów.
Nie jest niespodzianką, że Belichick podobno zamierza wrócić w 2025 roku i ciekawe, gdzie trafi, jeśli rzeczywiście wróci.
NASTĘPNY:
Wideo pokazuje ostatnią rozmowę menedżera generalnego Giants z agentem Saquona Barkleya