Administracja Bidena odpowiada na ataki na kobiety agentki Secret Service – SofolFreelancer


Waszyngton:

Szef amerykańskiego bezpieczeństwa wewnętrznego odpowiedział w sobotę o godz. mizoginistyczne ataki na kobiety agentki Secret Service którzy rzucili się na linię ognia, aby chronić Donalda Trumpa przed potencjalnym zamachowcem.

„Te twierdzenia są bezpodstawne i obraźliwe” – powiedział Alejandro Mayorkas w oświadczeniu po tym, jak niektórzy przedstawiciele amerykańskiej prawicy oskarżyli Secret Service o „przebudzone” praktyki rekrutacyjne, które, jak twierdzą, niemal doprowadziły do ​​śmierci byłego prezydenta.

Pochwalił „wysoko wykwalifikowane i wyszkolone” kobiety służące na każdym szczeblu organów ścigania w całym kraju za ryzykowanie „życia na pierwszej linii frontu dla bezpieczeństwa innych”.

„To odważni i bezinteresowni patrioci, którzy zasługują na naszą wdzięczność i szacunek” – napisał.

Departament Bezpieczeństwa Krajowego będzie „z wielką dumą, skupieniem i oddaniem misji kontynuować rekrutację, zatrzymywanie i awansowanie kobiet w szeregach naszych organów ścigania. Nasz Departament będzie dzięki temu lepszy, a nasz kraj bezpieczniejszy” – kontynuował.

W ciągu tygodnia, odkąd napastnik z bronią w ręku otworzył ogień podczas wiecu Trumpa w Pensylwanii, zabijając jednego przechodnia, raniąc dwóch innych i pozostawiając republikanina zakrwawionego, ale żywego, prawicowcy uwolnili falę krytyki pod adresem Secret Service za to, że w swoich szeregach ma kobiety.

Wśród agentów ubranych na czarno i w okularach przeciwsłonecznych widać kilka kobiet, które spieszą się, by osłonić Trumpa swoim ciałem, gdy na wiecu rozbrzmiewają strzały, a następnie zrzucają go ze sceny i odstawiają do czekającego samochodu, gdzie czeka bezpieczeństwo.

Jednak oni, a także ich szefowa Kimberly Cheatle — druga w historii kobieta na stanowisku dyrektora federalnej agencji, której zadaniem jest ochrona obecnych, byłych i przyszłych prezydentów — znajdują się teraz pod ostrzałem krytyki w związku z tym niemal katastrofalnym w skutkach atakiem.

„W Secret Service nie powinno być żadnych kobiet. Mają być najlepsze, a żadna z najlepszych w tej pracy nie jest kobietą” – napisał prawicowy aktywista Matt Walsh na X, w jednym z typowych postów.

Wiele ataków dotyczyło DEI (różnorodności, równości i integracji) – praktyk rekrutacyjnych, które niektórzy Republikanie od dawna krytykują jako dyskryminujące białych ludzi, w szczególności białych mężczyzn.

„Wyniki DEI. DEI doprowadziło do śmierci kogoś” – głosił jeden z postów na popularnym koncie Libs of TikTok.

Secret Service broniło się przed takimi oskarżeniami w przeszłości, a rzecznik powiedział mediom amerykańskim zaledwie kilka tygodni przed próbą zamachu, że agenci „są zobowiązani do przestrzegania najwyższych standardów zawodowych… agencja nigdy nie obniżyła tych standardów”.

(Poza nagłówkiem, artykuł ten nie był edytowany przez zespół NDTV i został opublikowany za pośrednictwem kanału syndykowanego.)

Leave a Reply