Dotarcie na plan zdjęciowy Wyspy Gilligana naraziło ekipę na ryzyko prawdziwego lądowania awaryjnego – SofolFreelancer


W Wspomnienia Schwartza z 1988 r. zatytułowane „Inside Gilligan’s Island” wspomina, że ​​był w grupie około tuzina osób (w tym gwiazda Bob Denver, grająca Gilligana) w samolocie do ich hawajskiego celu podróży w pobliżu zatoki Moloaa na Kauai, gdzie miały być kręcone zdjęcia. Jedyny problem? Samolot, którym lecieli, był samolotem Constellation, typem pojazdu, który zdecydowanie tracił na popularności w tamtym czasie.

„Co do cholery robimy w tej relikwii?” Schwartz wspomina, co powiedział Amateau podczas podróży, przypominając sobie, jak „wściekły” był reżyser na ich powietrzne zakwaterowanie. „Do dziś Rod Amateau jest wściekły na naszego kierownika produkcji, ponieważ zorganizował nam transport w tym starym Constellation napędzanym śmigłem. W 1963 roku odrzutowce były już w użyciu, ale zadaniem kierownika produkcji jest oszczędzanie pieniędzy, a odrzutowce były droższe”.

Z perspektywy czasu trudno winić Portera za to, że wykonał swoją pracę, próbując zachować część budżetu i przeznaczyć te pieniądze na różne obszary produkcji, które mogłyby na tym lepiej skorzystać. Ale z drugiej strony, nie leciałem tym konkretnym samolotem, więc nie wiem, jak bardzo chwiejny, niestabilny i niebezpieczny mógł się wydawać. Rozumiem też perspektywę Amateau, że nie byłoby w ogóle serialu, gdyby wiele kluczowych postaci odpowiedzialnych za niego zginęło w katastrofie lotniczej, zanim pilot został nakręcony. Na szczęście wszystko się udało i kilka dni później ci rozbitkowie wyruszyli w swoją fatalną podróż, a ich zaplanowana trzygodzinna wycieczka przekształcił się w serial, który był nadawany przez prawie trzy lata i liczył prawie 100 odcinków.

Source

Leave a Reply