Cleveland Browns muszą się upewnić, że w przyszłym sezonie na boisku będzie ich najlepszy zawodnik łapiący podania.
Amari Cooper zasłużył na każdą należną mu złotówkę, gdyż jest najbardziej konsekwentnym szerokim odbiorcą w drużynie, w której nie ma konsekwentnej gry na pozycji rozgrywającego.
Cooper nie dał się nigdzie znaleźć, naciskał na zawarcie nowej umowy przed rozpoczęciem sezonu.
Mając to na uwadze, Mary Kay Cabot z Cleveland.com, informatorka Browns, informuje, że drużyna wciąż ma nadzieję na zawarcie z nim nowej umowy przed rozpoczęciem obozu treningowego w przyszłym tygodniu, więc będzie on w drużynie od samego początku.
„Browns mają nadzieję, że uda im się osiągnąć porozumienie kontraktowe z Cooperem przed rozpoczęciem obozu w przyszłym tygodniu, aby nie musiał się spóźniać” – powiedział Cabot powiedział.
Cooper jest kluczem do znacznego ułatwienia życia Deshaunowi Watsonowi.
Sprowadzili Kena Dorseya, a także dokonali wymiany Jerry’ego Jeudy’ego, co oznacza, że w przyszłym sezonie będą bazować na ataku opartym na podaniach.
Nie trzeba dodawać, że Cooper powinien przyciągnąć większość uwagi i zainteresowania, dlatego nie mogą pozwolić sobie na to, aby był niezadowolony lub myślał o czymkolwiek innym w przyszłym sezonie.
Browns chcą kontynuować dobrą passę z ubiegłego roku i choć nadal będą mogli pochwalić się defensywą na poziomie mistrzowskim, ich atak będzie musiał się poprawić.
Cooper już pokazał, do czego jest zdolny, niezależnie od tego, kto mu podaje piłkę, i nie będą mieli innego wyjścia, jak tylko zapłacić mu tyle, ile oczekuje.
NASTĘPNY:
Nick Chubb wysyła jasny komunikat o swoim powrocie do NFL