Policja ostrzega, że w Wielkiej Brytanii kobiety i dziewczęta cierpią z powodu „epidemicznej” przestępczości z użyciem przemocy. W nowym raporcie udokumentowano ponad milion takich przestępstw w ciągu roku.
Ten raportopublikowane we wtorek przez Krajową Radę Szefów Policji w Wielkiej Brytanii i College of Policing, wykazały, że przemoc wobec kobiet i dziewcząt stanowiła około 20 proc. wszystkich zgłoszonych przestępstw w Anglii i Walii w latach 2022–2023.
W raporcie podano, że jedno na sześć morderstw popełnionych w Anglii i Walii w tym okresie wiązało się z przemocą domową.
Jak wynika z raportu, co najmniej jedna na 12 kobiet będzie co roku ofiarą przestępstw z użyciem przemocy na tle płciowym, w tym gwałtu, nękania, nękania i wykorzystywania seksualnego w Internecie.
Zastępca komendanta głównego Maggie Blyth powiedziała, że liczba ta prawdopodobnie jest wyższa ze względu na niezgłoszone przestępstwa.
„Stan wyjątkowy”
Blyth stwierdził, że dane są „oszałamiające”, a ich skala i złożoność rosną z roku na rok, przy czym liczba przestępstw z użyciem przemocy wobec dziewcząt i kobiet wzrosła o 37 procent w latach 2018–2022.
Raport szacuje, że liczba przypadków molestowania seksualnego dzieci i ich wykorzystywania seksualnego wzrosła o 435 procent w latach 2013–2022 – z nieco ponad 20 000 incydentów do prawie 107 000.
„Przemoc wobec kobiet i dziewcząt to stan wyjątkowy” – powiedział Blyth w oświadczeniu. „Musimy iść naprzód jako społeczeństwo, aby dokonać zmian i nie akceptować już przemocy wobec kobiet i dziewcząt jako nieuniknionej”.
Rząd Wielkiej Brytanii w zeszłym roku uznał przemoc wobec kobiet i dziewcząt za zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, a policji nakazano priorytetowe traktowanie reakcji na ten problem w taki sam sposób, w jaki traktuje „terroryzm” i przestępczość zorganizowaną.
W raporcie podano, że w ciągu ostatniego roku tysiące policjantów przeszło szkolenia w zakresie badania gwałtów i innych przestępstw seksualnych.
Ale skala przemocy jest tak ogromna, że same organy ścigania nie są w stanie sobie z nią poradzić, jak podano w raporcie. Szacuje się, że jedna na 20 osób rocznie dopuszcza się przemocy wobec kobiet i dziewcząt, a rzeczywista liczba jest znacznie wyższa.
W raporcie przytoczono wstępne dane wskazujące na 25-procentowy wzrost liczby aresztowań w latach 2019–2022.
Blyth stwierdził jednak, że ta odpowiedź jest niewystarczająca i wezwał do zwiększenia wsparcia rządowego w celu rozwiązania problemu systemu wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, który jest „przeciążony i niespełniający oczekiwań ofiar”.
„Naszym celem zawsze będzie postawienie mężczyzn stojących za tymi powszechnymi przestępstwami przed wymiarem sprawiedliwości” – powiedziała. „Poprzez udoskonalenie sposobu, w jaki wykorzystujemy dane i informacje wywiadowcze, poprawimy naszą zdolność do identyfikowania, przechwytywania i aresztowania osób wyrządzających największe szkody w społecznościach”.