Logan jest lepszym filmem, ale X2 jest najlepszym filmem o X-Menach – SofolFreelancer


Jakie elementy składają się na świetny film o X-Menach? To bez wątpienia pytanie, które krąży po salach konferencyjnych Marvel Studios w ostatnich dniach, gdy Kevin Feige i jego współpracownicy przygotowują się do włączenia postaci mutantów do Marvel Cinematic Universe. Kilku z tych mutantów pojawia się w „Deadpool & Wolverine”, a aby uczcić premierę tego filmu, kilku moich kolegów i ja usiedliśmy i próbowaliśmy ustalić grupową listę pięciu najlepszych filmów o X-Menach do tej pory.

Oczywiste gnidy takie jak „Dark Phoenix”, „X-Men: Apocalypse” i „X-Men: The Last Stand” szybko wypadły z rywalizacji, a po pewnym czasie zawęziliśmy wybór do dwóch najlepszych opcji: nawiedzającego współczesnego westernu Jamesa Mangolda „Logan” i spektakularnego „X2” Bryana Singera. Można by od razu pomyśleć, że „Logan” będzie wyraźnym zwycięzcą — i gdybyśmy oceniali, który z nich jest najlepszym filmem, mielibyśmy rację. „Logan” był pierwszym filmem o superbohaterach, który otrzymał nominację do Oscara w kategorii Najlepszy scenariusz adaptowany, a Hugh Jackmanowi dał idealne pożegnanie jako postaci, którą pomógł zdefiniować dla szerokiej publiczności.

Ale „Logan” spędza też sporo czasu na dekonstrukcji tropów gatunkowych i nawiązując do relacji i dynamiki postaci, z którymi spędziliśmy ponad 15 lat kiedy został wydany w 2017 roku. Te decyzje działają wspaniale w kontekście filmu, ale gdy tworzy się listę najlepszych filmów z serii, w „Loganie” jest prawie zbyt dużo historii, aby miał sens na pierwszym miejscu. Nie jest w pełni reprezentatywny dla tego, czym jest większość tych filmów lub czym próbują być.

X2 to najlepszy film o X-Menach w ogóle

Próbując pominąć fakt, że reżyser Bryan Singer miał oskarżenia o haniebne zachowanie, które mu postawiono które w zasadzie doprowadziły do ​​jego wyrzucenia z Hollywood, „X2” to masywny podnieść jakość od pierwszego filmu i wraz z filmem Sama Raimiego „Spider-Man 2” w 2004 rokupomógł ustanowić nowy standard tego, jak powinien wyglądać i jak powinien się czuć świetny film o superbohaterach. Akcja jest niesamowita (pozdrowienia dla Nightcrawlera w Białym Domu i ataku na X-Mansion), zespół aktorów wykonuje świetną robotę (szczególnie Brian Cox jako złowrogi William Stryker), a scenariusz zapewnia również przestrzeń do eksploracji centralnego tematu X-Menów jako członków zmarginalizowanej społeczności; alegoria queer jest najbardziej widoczna w scenie w domu rodzinnym Icemana, która jest rodzajem cichej, skupionej na człowieku interakcji, która sprawia, że ​​bombastyczna akcja tak dobrze działa w kontraście. A kiedy masz aktorów takich jak Hugh Jackman, Patrick Stewart i Ian McKellen wykonujących 360° wsadów z wiatraków i trafiania trójek na lewo i prawo (mówiąc metaforycznie), trudno o coś lepszego.

Całą naszą dyskusję możesz wysłuchać w dzisiejszym odcinku podcastu /Film Daily, którego fragment znajdziesz poniżej:

Możesz zapisać się na /Film Daily na Podcasty Apple, Pochmurny, Spotifylub gdziekolwiek masz swoje podcasty, i wyślij nam swoje opinie, pytania, komentarze, obawy i tematy mailbagów na adres bpearson@slashfilm.com. Proszę zostawić swoje imię i nazwisko oraz ogólną lokalizację geograficzną na wypadek, gdybyśmy wspomnieli o Twoim adresie e-mail na antenie.

Leave a Reply