Jazda na rowerze przybrała śmiertelny obrót dla 38-letniej rosyjskiej influencerki mediów społecznościowych w Turcji, po tym jak zderzyła się z ciężarówką jadąc swoim czerwonym motocyklem BMW. Według tureckiego medium Turkiye dzisiajTatyana Ozolina, znana w mediach społecznościowych jako „MotoTanya”, podróżowała między Muglą a Bodrumem, gdy doszło do śmiertelnego wypadku. Straciła kontrolę nad swoim czerwonym BMW S1000RR 2015 i zderzyła się z ciężarówką w pobliżu Milas. Pomimo natychmiastowego przybycia służb ratunkowych, pani Ozolina została uznana za zmarłą na miejscu.
Towarzyszący jej turecki motocyklista, Onur Obut, przeżył, ale doznał poważnych obrażeń i jest w szpitalu. Trzeci motocyklista obecny na miejscu zdarzenia nie odniósł obrażeń, wylot zgłoszono. Władze nadal badają okoliczności otaczające śmiertelny wypadek, który miał miejsce.
Pani Ozolina, powszechnie znana jako MotoTanya, była popularną vlogerką Moto z ponad milionem obserwujących na Instagramie i 2 milionami na YouTube. Influencerka nazywana „najpiękniejszą motocyklistką Rosji” jest znana ze swoich globalnych przygód motocyklowych. W swoim ostatnim poście na Instagramie pani Ozolina poinformowała, że nie pozwolono jej wjechać do Europy.
„4000 km od domu. Grecja tęskniła za mną, ale nie za moim motocyklem. Byłam w Grecji pieszo. Kupiłam magnes i oddałam go Turcji. Byłam zła, że nie udało mi się objechać Europy, ale nie za bardzo, bo wiedziałam, że sytuacja może być taka… dlatego ruszyłam dalej. Podbijać piękną, gorącą i gościnną Turcję” – napisała.
Według SłońceRower pani Ozoliny został uderzony przez inną grupę rowerzystów, co spowodowało, że gwałtownie zahamowała. Nie udało jej się uniknąć zderzenia i wjechała w ciężarówkę, tracąc kontrolę i doznając śmiertelnych obrażeń. Zmarła przed przyjazdem karetki. Jej rodzina, w tym jej 13-letni syn, jest „w szoku”, donosi portal.
W hołdzie Andriej Iwanow, szef stowarzyszenia MotoMoscow, powiedział: „MotoTanyi już z nami nie ma… miała jasne i piękne życie… miliony ludzi podążały za nią. Być może nie ma ani jednego motocyklisty w kraju, który byłby obojętny wobec Tatiany. Była uwielbiana, zazdroszczona, podziwiana, kopiowana, nagradzana jako najlepsza blogerka, a jednocześnie omawiana i oczerniana. Teraz pozostała tylko pamięć o niej. Śpijcie dobrze”.