JJ Watt był jednym z najlepszych zawodników w swojej 12-letniej karierze w NFL.
Wybrany w pierwszej rundzie draftu w 2011 roku przez Houston Texans, został wybrany do drużyny All-Pro i trzykrotnie zdobył tytuł Obrońcy Roku.
Po dziesięciu latach spędzonych w Houston, przez dwa sezony grał w drużynie Arizona Cardinals, po czym w wieku 33 lat przeszedł na emeryturę.
Podczas niedawnej rozmowy z byłymi graczami Mattem Ryanem i Nate’em Burlesonem, byłym trenerem Billem Cowherem, a także dziennikarzem CBS Sports Jonathanem Jonesem, Watt opowiedział szczegółowo o momencie, w którym zdał sobie sprawę, że chce przejść na emeryturę.
„Nieważne kim jesteś, nieważne na jakiej pozycji grasz, nieważne jak dobry jesteś, dla każdego kiedyś nadchodzi koniec… Wolałbym stawić czoła (tej świadomości) po sezonie z 12,5 sackami, kiedy wciąż czułem się dobrze” – powiedział Watt przed ekipą NFL on CBS.
Kiedy to było? @JJWatt, @M_Ryan02I @nateburleson wiedziałeś, że nadszedł czas, żeby to rzucić? 🤔
Ekipa NFL Today dzieli się swoimi historiami 🍿 fot.twitter.com/JQDhT1jOEm
— NFL w CBS 🏈 (@NFLonCBS) 26 lipca 2024 r.
Niewielu świetnych graczy decyduje się na odważną decyzję o przejściu na emeryturę po świetnym sezonie.
Watt, członek drużyny All-Decade NFL z 2010 r., dokonał dokładnie tego, notując 12,5 sacków w 2022 r. w barwach Arizony.
Podjął mądrą decyzję – wybrał zdrowie i rodzinę zamiast narażać swoje ciało na niebezpieczeństwo każdego tygodnia w trakcie sezonu.
Były Człowiek Roku im. Waltera Paytona nie musiał niczego więcej udowadniać.
Po 114,5 sackach w karierze i wielu sezonach z co najmniej 20 sackami Watt z łatwością udowodnił, że jest graczem godnym Galerii Sław.
Można się spodziewać, że gdy tylko uzyska do tego prawo, zostanie przyjęty do Galerii Sław Canton w pierwszej turze głosowania.
NASTĘPNY:
John Harbaugh ujawnia szczegóły dotyczące nieobecności Lamara Jacksona na treningach