Gwiazda szermierki drużyny USA Miles Chamley-Watson zażartował, że sportowcy olimpijscy zawsze znajdą sposób, aby wykonać swoje zadanie — nawet w zaciszu Wioski Olimpijskiej.
W ekskluzywnym wywiadzie dla Tygodnik „Us Weekly”34-letnia Chamley-Watson zignorowała niesławne tekturowe łóżka w Village, które niektórzy paryscy politycy nazywają „antyseksem”.
„Słuchaj, jeśli chcesz to zrobić, to to zrobisz” – powiedziała Chamley-Watson z Village ze śmiechem. „Każdy ma swoje”.
Chamley-Watson faktycznie cieszył się swoim łóżkiem na Igrzyskach, mówiąc: „Spałem jak dziecko, spałem naprawdę dobrze. Więc nie mam żadnych problemów z niczym”.
Na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2020 w Tokio gwiazda lekkoatletyki i dwukrotny medalista olimpijski Paweł Chelimo zamieściłem zdjęcia łóżek poprzez Xtwierdząc, że mają one na celu uniknięcie „bliskości między sportowcami”.
Chelimo kontynuował: „Łóżka będą w stanie wytrzymać ciężar jednej osoby, co pozwoli uniknąć sytuacji niezwiązanych ze sportem.
Skoczek olimpijski Tom Daleyktóry również mieszka w paryskiej wiosce, w poniedziałek 22 lipca pochwalił się swoim tekturowym łóżkiem na TikToku, nazywając je „całkiem wytrzymałym”.
Pomijając kontrowersje związane z szermierką, stylowy i elegancki Chamley-Watson ma nadzieję zmienić postrzeganie szermierki podczas swojego pobytu na Igrzyskach Olimpijskich.
„Oczywiście, że ten sport jest nadal niszowy, prawda?” powiedziała Chamley-Watson. „To nadal głównie biały sport. „Chcę zmienić sposób, w jaki jest postrzegany, przenieść ten sport z niszy do głównego nurtu, zainteresować nim więcej dzieci. Po prostu umieścić go na skalę globalną”.
Chamley-Watson jest więcej niż chętny, aby przewodzić działaniom mającym na celu wprowadzenie szermierki do głównego nurtu, ponieważ, jak twierdzi, „ten sport musi się zmienić”.
„Jestem z tego dumny i myślę, że dlatego mam wiele rekomendacji i wiele sukcesów” – Chamley-Watson, który ma umowy z markami takimi jak Mercedes i niedawno pojawił się na Paris Fashion Week, chwalił się swoim coraz większym zainteresowaniem. „Myślę, że ten sport jest nadal bardzo sztywny. Mówią: „Musisz iść do szkoły Ivy League, żeby to robić”. Nie musisz tego robić. Nie skończyłem szkoły i spójrz na mnie teraz”.
Kontynuował: „Siedzenie w zarządach z miliarderami jest fajne i tak dalej, ale kiedy mnie słyszą, mówią: ‘O wow.’ To dużo osądu, zanim się otworzę i powiem im, kim jestem. Myślę sobie: ‘Ja też mogę siedzieć przy tym stole.’
Patrząc na szerszy obraz, Chamley-Watson — który po raz trzeci wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, rywalizując we florecie mężczyzn — wie, że jego powołaniem jest coś więcej niż tylko stanie na podium.
„Mogę zdobyć wszystkie medale, jakie chcę. To fajne” – powiedział. „Ale inspirowanie dzieci i dawanie im możliwości szermierki to większy cel i jest ważniejsze niż zdobycie medalu”.
Zawody szermiercze na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2024 rozpoczną się w sobotę 27 lipca.