Tak, Stan Lee pojawia się w Deadpool & Wolverine (i nie w sposób moralnie wątpliwy) – SofolFreelancer


W tym artykule znajdziesz kilka spoilery dla „Deadpoola i Wolverine’a”.

Od czasu „X-Menów” z 2000 r. pojawienie się guru komiksów Marvela, Stana Lee („Człowieka”, jeśli jesteś złośliwy) w roli epizodycznej stało się warunek konieczny dla każdego kolejnego filmu Marvela, który powstał później. Po zagraniu całej gamy postaci o bogatym życiu wewnętrznym, takich jak „Człowiek na jarmarku”, „Stary człowiek na przejściu”, „Człowiek od wodociągów” i jego największa rola, „Stan Lee”, filmowcy ze studia Marvel zaczęli być nieco bardziej podstępni i sprytni, wplatając oblicze Stana do każdego filmu.

Okazuje się, że przemycanie Lee w coraz bardziej zwariowane i dziwne miejsca było dobrą praktyką, ponieważ gdy Lee zmarł w wieku 95 lat w listopadzie 2018 r., Marvel musiał spróbować znaleźć nowy sposób na oddanie hołdu tradycji bez uciekania się do upiorności. Podczas gdy przed jego śmiercią nakręcono wiele epizodów z udziałem Lee, było inne, które były zaplanowane dla Lee i nie pozwoliły mu pojawić się przed kamerami.

Na szczęście dzięki dziesięcioleciom, w których oblicze Lee stało się rozpoznawalne zarówno dla superfanów, jak i zwykłych miłośników Marvel Cinematic Universe, nowe filmy Marvela nie muszą się zbytnio starać, aby pojawił się w nich Lee. Bądź świadkiem tegorocznego „Deadpool i Wolverine” co pozwala Lee na zagranie nie jednego, a dwóch epizodów: jednego ukrytego i jednego z przeszłości.

Przygody Stanleya Steemera

W ostatnim akcie filmu „Deadpool i Wolverine” Najemnik z paszczą (Ryan Reynolds) i Broń X (Hugh Jackman) próbują powstrzymać Cassandrę Novę (Emma Corrin) przed wyrwaniem osi czasu Deadpoola z multiwersum. Aby jednak dotrzeć do Novy, muszą stawić czoła licznym wariantom Deadpoola, które niedawno wypuściła z ponadczasowego pustkowia znanego jako Pustka.

Podczas gdy Deadpool i Wolverine siekają i przedzierają się przez licznych ubranych na czerwono najemników, mijają miejski autobus, który został, niczym z kreskówki, załadowany złoczyńcami Deadpoola, którzy mają zostać pocięci. Jeśli jednak zwracasz zbyt dużą uwagę na cały ten chaos i rzeź, możesz przegapić pierwszy epizod Lee w filmie: jego uśmiechnięta morda jest częścią reklamy na boku autobusu dla „Stanleya Steemera” (łapiesz?), człowieka, który najwyraźniej świadczy solidne usługi czyszczenia dywanów.

Aspekt czyszczenia dywanów w tym cameo może być żartem związanym z reklamą usługi sprzątania zestawionym z superkrwawą sekwencją akcji, której jest częścią, lub też „Stan Lee” brzmi jak „Stanley”, a „Stanley Steemer” to najsłynniejsza firma z nazwą „Stanley”. W każdym razie cameo opiera się również na pojawieniu się Lee w „Deadpool 2” z 2018 r., gdzie można go zobaczyć w sztuka graffiti w mieście.

Powrót Stana Lee, we własnej osobie! (W pewnym sensie)

Nieważne jednak zdjęcie twarzy Lee; prawdziwy Stan „The Man” pojawia się osobiście pod koniec „Deadpool & Wolverine!”. Ponownie, nie jest to jednak jakiś wątpliwy odmłodzony potwór CGI. Zamiast tego Lee jest częścią filmu Marvela w stylu finału „Kronik Seinfelda” 20th Century Fox, który jest wyświetlany podczas napisów końcowych filmu.

Występ ten pochodzi z filmu „Deadpool: No Good Deed”, krótkometrażowego filmu wyreżyserowanego przez Davida Leitcha w 2017 roku, który był wyświetlany przed “Logan.” Odpowiedź Deadpoola „Zip it, Stan Lee!” to jedna z niewielu kwestii, które można usłyszeć w filmie, a całość uzupełnia utwór „Good Riddance (Time of Your Life)” zespołu Green Day.

Jak pokazuje „Deadpool & Wolverine”, era występów Stana Lee jest daleka od zakończenia, ponieważ istnieje już wystarczająco dużo sprawdzonych sposobów na wciągnięcie Lee do filmu Marvela, więc możemy spodziewać się cameo Stana Lee od teraz aż do wieczności. Excelsior!

„Deadpool i Wolverine” są już wyświetlane w kinach na całym świecie.

Leave a Reply