Zakłócone loty, ponieważ Izrael rozważa odwet przeciwko Hezbollahowi – SofolFreelancer


Lufthansa i Air France poinformowały w poniedziałek, że zawieszają loty do Bejrutu na kilka dni po ataku rakietowym zabił co najmniej 12 dzieci i nastolatków na zaanektowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. USA i Izrael obwiniły o atak wspieraną przez Iran libańską grupę Hezbollah, choć zaprzecza ona odpowiedzialności.

Izraelski gabinet bezpieczeństwa udzielił w niedzielę premierowi Benjaminowi Netanjahu i ministrowi obrony upoważnienia do określenia sposobu i czasu odwetu ze strony Izraela.

Agencja AFP podała, że ​​zawieszenie lotów Lufthansy miało potrwać do 5 sierpnia, natomiast zawieszenie lotów Air France zaplanowano na poniedziałek i wtorek.

Choć grupa zaprzeczyła jakiemukolwiek udziałowi w sobotnim śmiercionośnym ataku rakietowym, przedstawiciel Hezbollahu poinformował agencję Associated Press, że grupa rozpoczęła już transport precyzyjnie kierowanych pocisków, które mają zostać użyte w razie potrzeby.

Mieszkańcy wsi Majdal Szams, gdzie rakieta uderzyła w dzieci bawiące się na boisku piłkarskim, zebrali się w poniedziałek tysiącami, aby opłakiwać młode ofiary.

IZRAEL-SYRIA-LIBAN-KONFLIKT PALESTYŃSKI
Żałobnicy niosą portrety 11-letniego Guevary Ibrahima, który dwa dni wcześniej zginął w ataku rakietowym, za który Izrael obwinia bojowników Hezbollahu w Libanie, podczas jego pogrzebu w druzyjskim mieście Madżdal Szams na zaanektowanych przez Izrael Wzgórzach Golan, 29 lipca 2024 r.

DŻALAA MAREY/AFP/Getty

„Cała scena była naprawdę chaotyczna” – powiedział CBS News ratownik medyczny, który jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zdarzenia w sobotę. „Ludzie krzyczeli, szukali swoich dzieci, dzieci leżały na podłodze tuż obok i były ciężko, ciężko ranne”

„Znaleźliśmy tylko martwe dzieci” – powiedział inny ratownik medyczny. „To było naprawdę trudne do oglądania. Nigdy nie widziałem takich dzieci. I widziałem martwe ciała, ale nie takie”.

Od czasu ataku rakietami Hezbollahu północny Izrael Wojna Izraela z sojusznikami tej grupy, Hamasem rozpoczęło się 7 października, a Izrael niemal codziennie atakował cele w południowym Libanie. Dziesiątki tysięcy ludzi ze społeczności przygranicznych w obu krajach zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

Na mapie zaznaczono Izrael, Jerozolimę i inne duże miasta, a także terytoria palestyńskie na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu i kontrolowanej przez Hamas Strefie Gazy.

Getty/iStockphoto

Incydent ten gwałtownie zwiększył obawy, że wojna w Strefie Gazy między Izraelem a Hamasem może przerodzić się w szerszy konflikt regionalny, wciągając inne grupy działające na rzecz Iranu, takie jak Hezbollah. Stany Zjednoczone wezwał do powściągliwości w weekend, a urzędnicy Białego Domu od czasu ataku podejmowali decyzje mające na celu powstrzymanie reakcji Izraela.

Dwóch izraelskich urzędników poinformowało w poniedziałek agencję Reuters, że Izrael chce zaszkodzić Hezbollahowi, ale nie chce wciągać regionu w otwartą wojnę.

Lider większości w Senacie Chuck Schumer powiedział w niedzielę w programie „Face the Nation”, że Izrael ma prawo się bronić, ale „nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał szerszej wojny. Więc mam nadzieję, że zostaną podjęte kroki w celu deeskalacji”.

Leave a Reply