Nowe Delhi — Ogromne osuwiska wywołane ulewnymi deszczami zmiotły domy w górzystych rejonach południowego indyjskiego stanu Kerala we wtorek, zabijając co najmniej 60 osób i pozostawiając dziesiątki zaginionych, poinformowali urzędnicy. Ponad 100 osób zostało rannych i przyjętych do szpitali regionalnych.
Doniesienia indyjskich mediów sugerowały, że liczba ofiar śmiertelnych może przekroczyć 80.
Osunięcia ziemi dotknęły wczesny wtorek rano kilka obszarów w dystrykcie Wayanad w Kerali, zaskakując mieszkańców lub zastając ich we śnie.
Filmy emitowane w indyjskich sieciach informacyjnych pokazywały domy, samochody, a nawet drogi zmiecione przez potoki błotnistej wody powodziowej, gdy ratownicy próbowali zapewnić ludziom bezpieczeństwo. Setki żołnierzy indyjskiej armii, sił powietrznych i odpowiedź na katastrofę Członkowie grupy pomagali w pracach ratowniczych, ale wiele obszarów zostało odciętych od świata, ponieważ powódź zniszczyła wiele dróg regionalnych i kluczowy most w tym rejonie.
Trwająca zła pogoda również utrudniała akcję ratunkową. Krajowe biuro meteorologiczne Indii przewidywało więcej deszczu przez resztę wtorku.
Władze Kerali poinformowały, że uratowano co najmniej 250 osób, ale wiele z nich nadal uznaje się za zaginione.
„Obawiamy się, że setki ludzi są uwięzione w wioskach” – powiedział agencji Reuters mieszkaniec Raghavan Arunamala.
Rashid Padikkalparamban, inny mieszkaniec, który pomagał w akcji pomocowej, powiedział agencji Reuters, że w okolicy doszło do co najmniej trzech osuwisk, które rozpoczęły się około północy, a most łączący dwie dzielnice został całkowicie zmyty.
Szef rządu Kerali Pinarayi Vijayan zarządził wysłanie policyjnych dronów i jednostek K9, aby pomóc w akcjach poszukiwawczo-ratunkowych.
Wayanad, pagórkowaty dystrykt w paśmie górskim Ghatów Zachodnich, jest podatny na osuwiska w porze monsunowej. Dystrykt jest domem dla setek rodzin, które pracują w plantacjach herbaty i kardamonu.
Premier Narendra Modi powiedział, że jest zasmucony śmiercią ofiar i zapowiedział, że rząd przeznaczy 200 tys. rupii indyjskich (2400 dolarów) na pomoc dla najbliższych rodzin osób, które zginęły w katastrofie, oraz 50 tys. rupii indyjskich (600 dolarów) na pomoc dla rannych.
Osunięcia ziemi są najgorszą katastrofą, jaka dotknęła Keralę od 2018 r., kiedy zginęło ponad 350 osób w trakcie ogromnych powodzi.
Rahul Gandhi, lider opozycyjnego Indyjskiego Kongresu Narodowego, wezwał rząd do zmapowania obszarów podatnych na osuwiska w Kerali, zauważając wzrost liczby osuwisk w Wayanad i Ghatach Zachodnich. W 2019 r. 17 osób zginęło, gdy osuwisko uderzyło w ten dystrykt.