Po odpadnięciu z późniejszym mistrzem, drużyną Boston Celtics, w drugiej rundzie play-offów NBA w 2024 r., Cleveland Cavaliers znaleźli się w centrum uwagi ligi, ponieważ wielu spodziewało się drastycznych ruchów, w tym potencjalnej wymiany gwiazdora Donovana Mitchella, jeśli nie będzie zainteresowany przedłużeniem kontraktu.
Oprócz decyzji Mitchella, Cavaliers postanowili także zmienić trenera głównego, rozstając się z JB Bickerstaffem, aby umożliwić drużynie zatrudnienie Kenny’ego Atkinsona, który został nowym liderem linii bocznej.
Na szczęście dla Cleveland, Mitchell ostatecznie zdecydował, że nie chce się nigdzie odchodzić, mimo plotek, że może nie podpisać przedłużenia kontraktu i zamiast tego latem dokonać wymiany.
Po tym, jak Mitchell podpisał przedłużenie kontraktu i wróci na boisko, zespół stara się zapewnić sobie przyszłość kilku innych kluczowych zawodników, takich jak Evan Mobley, a teraz, według Adriana Wojnarowskiego z ESPN, Jarrett Allen zgodził się na lukratywną nową umowę.
Środkowy zawodnik Cleveland Cavaliers, Jarrett Allen, zgodził się na trzyletnie przedłużenie kontraktu o maksymalnej wartości 91 milionów dolarów, co gwarantuje mu 131 milionów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat, powiedział jego agent Derrick Powell w wywiadzie dla ESPN. fot.twitter.com/vmOcgrKsmP
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) 31 lipca 2024 r.
Mimo że wielu uważało, że trzon drużyny zostanie w tym sezonie rozbity, w wyniku ostatnich przedłużeń kontraktów stało się coś zupełnie odwrotnego, co oznacza, że drużyna jest przekonana, że jest już niedaleko do walki o mistrzostwo w Konferencji Wschodniej.
Chociaż Cavaliers zrobili wszystko, co mogli, aby utrzymać swój skład w całości tego lata, New York Knicks i Philadelphia 76ers poprawili się w przerwie międzysezonowej, co jeszcze bardziej zwiększy presję na Mitchella i spółkę, którzy muszą odnieść sukces w przyszłości.
NASTĘPNY:
Donovan Mitchell reaguje na duże przedłużenie kontraktu Evana Mobleya