Kathie Lee Gifford przerywa milczenie na temat tego, jak doszło do jej paskudnego upadku – SofolFreelancer


Absolwentka „Live! With Regis and Kathie Lee” niedawno podzieliła się kilkoma informacjami na temat swojego wypadku, ujawniając, że dobrze było wrócić do domu po tygodniu spędzonym w szpitalu z powodu złamania miednicy.

Był to drugi przypadek pobytu Kathie Lee Gifford w szpitalu po operacji wymiany stawu biodrowego.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Kathie Lee Gifford mówi, że przemęczyła się w trakcie rekonwalescencji po operacji biodra

MEGA

Mówiąc o swojej niedawnej hospitalizacji, Gifford ujawniła, że ​​doprowadziła swoje ciało do granic możliwości w trakcie rekonwalescencji po operacji wymiany stawu biodrowego. Uważała, że ​​jej ciało wyleczyło się na tyle, by móc dalej pracować, ale odkryła swoją słabość w trudny sposób.

Promując swoją nową książkę „Herod i Maria. Prawdziwa historia króla-tyrana i matki zmartwychwstałego Zbawiciela”, Gifford przemęczyła się, sprzedając 300 egzemplarzy na wydarzenie, na którym podpisywała książkę.

„Wiedziałam, że tej nocy, kiedy kładłam się spać, powiedziałam: ‘Kathie, dzisiaj zrobiłaś za dużo. Znowu cierpisz tam, gdzie nie cierpiałaś’” – wspominała osobowość telewizyjna. ET.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

„Powiedziałem: «Prześpię się». I tak następnego dnia podpisałem książkę [and] poszło naprawdę, naprawdę dobrze”, kontynuowała Gifford. Próbowała uczcić swoje udane wydarzenie podpisywania książek dniem spędzonym z dziewczynami, kiedy sprawy potoczyły się źle.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Gifford złamała miednicę w dwóch miejscach

Następnego dnia, gdy kumpel Gifforda przybył na ich wyjście, 70-latka spadła ze schodów w podnieceniu, by otworzyć drzwi. „Pominęłam stopień i się przewróciłam” – wspominała, dodając:

“To mój własny wina. Nie powinnam się spieszyć, wiesz? Po co się spieszę?”

W wyniku paskudnego upadku Gifford złamała miednicę w dwóch miejscach i spędziła około tygodnia w szpitalu. Podeszła do swojego niedawnego zwolnienia pozytywnie, oświadczając: „Czuję się dobrze! Cieszę się, że wyszłam ze szpitala”.

„Choć wszyscy ci ludzie są dla mnie bardzo mili, naprawdę dobrze się mną opiekowali, ale nie ma to jak w domu” – dodała, zaznaczając, że musiała codziennie korzystać z fizjoterapii, aby dojść do siebie po złamaniu.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Prezenterka telewizyjna opisała swój upadek jako „przeżycie uczące pokory”

W swoim najnowszym wywiadzie Gifford podkreśliła, że ​​nauczyła się cennej lekcji cierpliwości i nie będzie przyspieszać okresu rekonwalescencji. „Muszą sprawić, że wstaniesz i zaczniesz się ruszać. Nie chcesz, żeby twoje kości zanikły” – powiedziała o swoich sesjach fizjoterapii.

„To może potrwać od trzech miesięcy do, wiesz, zaledwie miesiąca, kto wie? Tym razem muszę ich po prostu wysłuchać” – podsumowała Gifford. The Blast podzieliła się informacją, że opisała swój upadek jako „przeżycie pokory” w poprzednim wywiadzie, mówiąc:

„Wróciłem do szpitala ze złamaną miednicą, z przodu i z tyłu. To bardziej bolesne niż cokolwiek, co przeszedłem z biodrem. Miednica jest niewiarygodnie bolesna”.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Gifford ujawniła, że ​​przedłużyła pobyt w szpitalu do tygodnia, ponieważ nie „ufała” sobie. „Myślisz, że znasz swoje ciało, a zanim się obejrzysz, twoje ciało zmienia się, gdy się starzejesz” – zauważyła.

70-latka wspomina bolesną operację wymiany stawu biodrowego

Zanim doświadczyła przeszywającego bólu złamanej miednicy, Gifford znosiła mękę operacji wymiany stawu biodrowego. Opisała ten okres jako „jedną z najboleśniejszych sytuacji w całym moim życiu”.

„To było naprawdę trudne” – wyznała, wyjaśniając, że jej aktywny tryb życia negatywnie wpłynął na jej osłabione biodro. Jednak 70-latka nie żałowała niczego, dumnie deklarując:

„Czy zmieniłbym to? Nie, robiłem to, do czego Bóg mnie powołał na tej ziemi. Każdego roku robiłem to, do czego mnie powołał”.

Jeśli chodzi o książkę, którą Gifford przemęczyła, by promować, „Herod and Mary: The True Story of the Tyrant King and the Mother of the Risen Savior” zainspirowała ją podróż do Izraela. Jej syn, Cody, również zachęcił ją do ożywienia biblijnych postaci.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Kathie Lee Gifford przeprowadziła się do Nashville, aby rozpocząć nowy rozdział

Kathie Lee Gifford chodzi boso i uczy się flamenco, prowadząc program TheToday Show na plaży w Miami
MEGA

W 2019 r. The Blast poinformował, że Gifford opowiedziała o odejściu ze swojej pracy współprowadzącej w programie „Today” i przeprowadzce do miasta poza Nashville. Przyznała, że ​​trudno jest jej żyć w samotności ze wspomnieniami.

Straciła męża, Franka Gifforda, w sierpniu 2015 r., a ich dzieci Cody i Cassidy wyprowadziły się z domu w Greenwich wiele lat później. „Ten ogromny, piękny dom pełen wspomnień był dla mnie niczym kostnica” – powiedziała 70-latka

„Oto zła wiadomość — jestem wdową, sierotą i osobą, której dzieci opuściły dom. Dobra wiadomość jest taka, że ​​mam wolność wdowy, sieroty i osoby, której dzieci opuściły dom” — twierdziła Gifford.

Kiedy Kathie Lee Gifford przeprowadziła się do Nashville, aby zacząć od nowa, prawdopodobnie nie spodziewała się, że stanie się to jej ośrodkiem rekonwalescencji po dwóch hospitalizacjach. Wracaj do zdrowia!

Leave a Reply