Były trener Jets krytykuje Aarona Rodgersa za kompromitację obecnego personelu – SofolFreelancer


(Zdjęcie: Sarah Stier/Getty Images)

Wygląda na to, że New York Jets mają potencjał, by dokonać czegoś wyjątkowego w tym sezonie, ale jak zwykle wokół nich i rozgrywającego Aarona Rodgersa narosło sporo dramatów.

Kilka dni temu ogłoszono, że Rodgers nie zagra w żadnym meczu przedsezonowym poprzedzającym sezon zasadniczy 2024, mimo że ze względu na kontuzję ścięgna Achillesa w zeszłym sezonie nie miał okazji zagrać w ataku drużyny.

Reakcja Rodgersa na to odkrycie spowodowała, że ​​były trener Jets Eric Mangini oskarżył go o to, że robi wszystko, aby zawstydzić trenera Roberta Saleha i innych trenerów drużyny, jak podaje „First Things First”.

„Nie wiem, dlaczego musi się wysilać, żeby zawstydzić Saleha” – powiedział Mangini. „Wysilasz się, żeby zawstydzić trenera. … To celowa próba zawstydzenia ich, i po co? Nie chcesz rozpraszać uwagi, przestań tworzyć rozpraszacze. Nie wiesz, czy będziesz grać, idź i zapytaj kogoś”.

Chociaż talent i CV Rodgersa są niezaprzeczalne, w ciągu ostatnich kilku lat stał się postacią budzącą skrajne emocje. Niektórzy oskarżają go o to, że czuje się lepszy od innych.

Kilka tygodni temu nie stawił się na obowiązkowym obozie szkoleniowym w Nowym Jorku, a krytycy zaatakowali go, bo najwyraźniej uznał, że to nie ma znaczenia.

Jeśli jednak Rodgers w pełni wpasuje się w program, Jets powinni mieć jedną z najbardziej utalentowanych drużyn w AFC, przynajmniej na papierze.

Mają dwóch bardzo zdolnych skrzydłowych, Garretta Wilsona i Mike’a Williamsa, młodego, wschodzącego rozgrywającego Breece’a Halla i obronę pełną gwiazd.

To, jak daleko zajdą Jets w tym sezonie, w dużej mierze będzie zależało od Rodgersa, który nie tylko będzie musiał wykazywać się wzorowym zachowaniem poza boiskiem, ale także będzie musiał być w stanie grać na wysokim poziomie na boisku.

NASTĘPNY:
Były gwiazdor Giants chętnie zakłada koszulkę Jets



Leave a Reply