PARYŻ — Olśniewająca błękitem, lśniąca jak Nil wiosennym wieczorem, potężna kobieta w pełni panująca nad swoją gracją, mocą i zaangażowaniem, Simone Biles chwyciła łańcuch wokół szyi, kończąc swoją pracę na noc. Łańcuch nie został wybrany przypadkowo.
To była koza. Dla KOZY.
„Niektórzy to kochają, a inni nienawidzą, więc to takie połączenie najlepszych cech obu światów” – powiedziała Biles po powrocie na Bercy Arena i zdobyciu złotego medalu w wieloboju kobiet, stając się drugą kobietą, która zdobyła dwa złote medale w wieloboju na igrzyskach olimpijskich i pierwszą, która dokonała tego w niekolejnych olimpiadach.
„Pomyślałam sobie: OK, jeśli wszystko pójdzie dobrze, założę naszyjnik z kozą — wiem, że ludzie oszaleją na jego punkcie” — kontynuowała Biles. „Ale pod koniec dnia to szaleństwo, że biorę udział w rozmowie o najlepszych ze wszystkich sportowców. Bo myślę, że nadal jestem po prostu Simone ze Spring w Teksasie, która uwielbia salta”.
Tak nie było przez tak, tak długi czas, a na pewno nie teraz. Nie po powrocie Biles z najbardziej publicznego załamania, w Tokio w 2021 roku, jej zdrowie psychiczne było w strzępach z różnych powodów. Nie po tym, jak publicznie opowiadała się za swoim powrotem do zdrowia i powrotem do zdrowia innych, którzy zmagali się nie tylko z przemocą psychiczną, ale także z przemocą seksualną. Nie po tym, jak wróciła na matę i ponownie potwierdziła, że jest najlepszą gimnastyczką swojej ery, a może i najlepszą w historii.
Czwartkowy złoty medal dał jej sześć złotych medali olimpijskich i dziewięć w sumie na Letnich Igrzyskach. Tylko Larisa Latynina z byłego Związku Radzieckiego z dziewięcioma i Věra Čáslavská z byłej Czechosłowacji z siedmioma mają więcej złotych medali wśród gimnastyczek.
Ale Biles wspięła się na szczyt stosu gimnastycznego. Jest blisko szczytu wszystkich stosów.
Widziałem, jak Tom Brady wygrywał Super Bowl, Tiger Woods i Steffi Graf wygrywali swoje US Open, Michael Jordan wygrywał mistrzostwa NBA, a Rick Mears wygrywał Indy 500. A Biles była równie zapierająca dech w piersiach jak każdy z nich, gdy moment wymagał doskonałości i absolutnie najlepszego z najlepszych od niej.
Wielkość nie prosi grzecznie; ona wpycha się na przód kolejki, ogłasza swoje przybycie w wybranym przez siebie czasie, wytwarzając ogromne siły umiejętności i woli, które nie pozostawiają żadnych wątpliwości. A ci, którzy wiedzą lepiej niż ktokolwiek, co jest potrzebne, aby zrobić to, co ona sprawia, że wygląda tak łatwo, są pod wrażeniem Biles tak samo jak reszta z nas.
„Widziałaś jej skarbiec?” – zapytała Dominique Dawes przez telefon.
„Wykonuje podwójny cios Yurchenko,„powiedział Dawes, czterokrotny medalista olimpijski i członek Wspaniała siódemkaamerykańska żeńska drużyna gimnastyczna, która pomogła ukształtować nowoczesną erę dominacji w gimnastyce amerykańskiej dzięki swojemu kolektywnemu występowi w roli gwiazdy na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie w 1996 r., kiedy zdobyła złoto w konkurencji drużynowej. A Dawes była pierwszą gimnastyczką z USA, która brała udział w trzech różnych igrzyskach olimpijskich. Biles jest drugą.
„Nie sądzę, żebym kiedykolwiek widział gimnastyków robiących coś takiego” – powiedział Dawes. „Nie wiem. Może jestem ślepy. Ale jej Yurchenko. Kiedy w 2021 roku pokonywała zakręty, wykonując 2 1/2, myślę, że wtedy postanowiła w myślach: „Już tego nie zrobię. Nie będę już w takiej sytuacji. Po prostu zrobię podwójnego pike’a”. I to jest spektakularne, to co robi. Amplituda, kontrola lądowania. I fakt, że się uśmiecha, kiedy tam jest, świadczy o tym, że cieszy się podróżą i jest świetną koleżanką z drużyny”.
Prędkość, jaką Biles generuje, gdy zjeżdża po rampie do skoków, można niemal poczuć, z odległości połowy areny. To niemal brutalne, jak defensywny koniec spadający z krawędzi. Ale potem zamienia tę energię kinetyczną, tę moc, w coś tak eleganckiego i pełnego wdzięku, gdy leci w powietrzu, mając całkowitą kontrolę nad ciałem, gdy się obraca.
Tak, możesz to zobaczyć na swoim laptopie lub telefonie. Ale na żywo jest to jeszcze bardziej uderzające. Ponieważ każda para oczu w Bercy była zwrócona na nią, tak jak będą zwrócone na LeBrona Jamesa lub Stepha Curry’ego w przyszłym tygodniu, kiedy w tym budynku odbędą się rozgrywki o medale koszykarskie. (Nawiasem mówiąc, Curry i Kevin Durant byli wśród wielu gwiazd obecnych w czwartek, aby zobaczyć gotującego Bilesa.)
I, jak wszystkie najlepsze zawodniczki, Biles zachowała to, co najlepsze, na koniec.
Po nietypowym potknięciem się na poręczach asymetrycznych — jej najgorszym wydarzeniu — Biles była na trzecim miejscu po dwóch pierwszych rotacjach, za Brazylijką Rebecą Andrade i Algierką Kaylią Nemour. Jak wszyscy wielcy mistrzowie, Biles musiała stawić czoła i pokonać groźną przeciwniczkę Andrade, panującą mistrzynię świata w skoku, która miała u boku zwykłą rzeszę brazylijskich fanów olimpijskich, dopingujących każdy jej ruch. Biles była zestresowana. Jej stres jeszcze bardziej zestresował jej koleżankę z drużyny, Suni Lee.
„Nie chcę już więcej konkurować z Rebecą, jestem zmęczony” – przyznał Biles. „Ona jest zdecydowanie za blisko. Nigdy nie miałem tak blisko żadnej sportsmenki, a to zdecydowanie postawiło mnie na nogi i wydobyło ze mnie najlepszą sportsmenkę”.
Biles wszedł pierwszy na równoważnię, aby rozpocząć trzeci obrót.
I KOZA KOZĘ.
Jej układ na równoważni wystrzelił ją z powrotem przed Andrade i Nemour, a jej zeskok (nie będę tego rozbijać na szczegóły techniczne; kim ja jestem, Laurie Hernandez?) wysłał ją w wieczorne powietrze, a następnie stopniowo sprowadził ją z powrotem na ziemię. Jak powiedział dziennikarz Emmet Watson o Elginie Baylorze: „On nigdy tak naprawdę nie złamał praw grawitacji, ale jest strasznie powolny w ich przestrzeganiu”.
(Chwila. Wielki szacunek dla Lee, obrończyni tytułu mistrza wszechstronnego, która wykończyła swój układ na podłodze, zdobywając brązowy medal, a Andrade zdobyła srebro. Kiedy Lee skończyła, obecni fani z USA wybuchnęli prawdziwymi, pełnymi miłości brawami, machając amerykańskimi flagami, hołdem dla kogoś, kogo społeczność szczerze kocha. Ona nie jest niczyją Salieri; jest mistrzynią i jedną z najtrudniejszych zawodniczek, jakie kiedykolwiek reprezentowały Stany.)
Ale to był moment Biles, tak jak całe jej pokolenie.
Ma pięć elementów w sporcie nazwanych na jej cześć, w tym wspomniany podwójny pike Yurchenko, znany obecnie jako Biles II w grze kobiet. A Biles ma szósty ruch, który wybiła na treningu, również nosiłby jej imię, gdyby spróbowała go na zawodach!
Biles jest więc obok Sereny Williams najlepszymi czarnoskórymi kobietami w historii sportu, a jeśli nie rozumiesz, dlaczego potrzeba było, i nadal potrzeba, o wiele więcej, aby Afroamerykanki nie były po prostu świetne, nie wyróżniały się lub nie stały się czymś więcej niż legendą w takich dziedzinach, to nie ma wystarczającej liczby pikseli, aby to odpowiednio omówić.
Wyjaśnianie, dlaczego twoje włosy nie są idealnie przycięte, gdy fruwasz w powietrzu, biegasz i się pocisz, i bycie proszonym/żądanym, by publicznie, głośno orędować za problemami zdrowia psychicznego lub za ofiarami przemocy seksualnej, gdy to nie jest twoja strefa komfortu (lub, ponieważ nikogo, do cholery, nie obchodzi, jak ona sobie radzi i radzi sobie z tymi rzeczami) … No wiesz, czy możesz sobie wyobrazić stres? Ciężar?
Dawes jest prawdopodobnie jedną z niewielu osób, która potrafi docenić ten ciężar, jakim jest czarna doskonałość w dziedzinie tak historycznie białej, jak gimnastyka. Dawes otwiera cztery akademie gimnastyczne w swoim rodzinnym Maryland dać młodym ludziom bezpieczną przestrzeń do uprawiania gimnastyki z czystej miłości do niej, a nie dla zbierania medali i pieniędzy. W przypadku Dawes jej silna wiara pomogła jej odejść od publicznego blasku fleszy i pomóc innym młodym sportowcom znaleźć równowagę w ich życiu.
„Simone jest spektakularna” – powiedział Dawes. „To, co robi, zwłaszcza w ćwiczeniach wolnych i skoku przez konia, jest niespotykane u gimnastyczki. Jestem pod wrażeniem jej talentu, jej odwagi i faktu, że jest, co uważam za świetną rzecz, bardzo otwarta w kwestii zmian kulturowych, które są potrzebne w gimnastyce. W jej przypadku nie chodzi tylko o jej osiągnięcia sportowe. Chodzi naprawdę o zmianę sportu. I uwielbiam fakt, że wykorzystuje swój głos i swoją platformę do czegoś, co przetrwa poza jej osiągnięciami sportowymi”.
Więc jeśli Simone Biles, kiedy wiwaty w końcu ucichną, a jej medale zostaną odłożone, znajdzie w sobie siłę, by wykorzystać swoją pozycję, by mówić jeszcze głośniej i z większą siłą, by fundamentalnie zmienić gimnastykę, to dobrze dla niej. Świetnie dla niej. A jeśli chce przeprowadzić się na bezludną wyspę ze swoim mężem i po prostu czytać święte teksty Jedi przez następne 20 lat, to dobrze dla niej, znowu. Świetnie dla niej. Zasłużyła na prawo, by napisać swoją przyszłość własną mistrzowską ręką, atramentem.
GŁĘBIEJ
Dla Suni Lee triumfalny medal olimpijski jest ukoronowaniem nieprawdopodobnego powrotu
(Górne zdjęcie Simone Biles z naszyjnikiem GOAT: Jamie Squire / Getty Images)