Opinia: Dlaczego zabójstwo szefa Hamasu Haniyeha jest szokujące, ale nie nieoczekiwane – SofolFreelancer


Najnowsze i najświeższe wiadomości na temat NDTV

Chwila Szef Biura Politycznego Hamasu Ismail Hanijja zabójstwo w Stolica Iranu Teheran Zaledwie kilka godzin po ceremonii zaprzysiężenia prezydenta Masuda Pezeshkiana, która wstrząsnęła całym światem, można się spodziewać, że reakcja na zabójstwo będzie nieuchronna i prawdopodobnie tektoniczna.

Haniyeh był w końcu politycznym przywódcą grupy, którą USA i wiele innych państw uznało za organizację terrorystyczną. W rzeczywistości niektórzy określili tę grupę na długo przed tym, jak zaliczyli Al-Kaidę do tej samej kategorii. Al-Kaida odnotowała szybszy wzrost w stosowaniu przemocy na świecie, co osiągnęło punkt kulminacyjny w atakach terrorystycznych z 11 września w USA, które również zapoczątkowały trwającą dwie dekady „wojnę z terroryzmem”. Z drugiej strony Hamas ograniczył się do kwestii zarówno suwerenności Palestyny, jak i fundamentalnej ideologicznej niechęci do państwa Izrael.

„Oś oporu” na ceremonii zaprzysiężenia prezydenta Iranu

Zabójstwo Haniyeh jest szokujące, ale nie nieoczekiwane. W listopadzie 2023 r., miesiąc po tym, jak Hamas zorganizował atak terrorystyczny na Izrael – w którym grupa nadal przetrzymuje zakładników – izraelski establishment jasno dał do zrozumienia, że ​​zaatakuje przywódców takich ugrupowań jak Hamas w Strefie Gazy, Hezbollah w Libanie i innych. Wówczas jemeńska grupa Ansrallah (bardziej znana jako Huti) nie była tak dużym aktorem, jakim stała się dzisiaj, szczególnie na obszarze Morza Czerwonego. Podczas zaprzysiężenia Pezeshkiana obecni byli przywódcy wszystkich tych grup, znanych bardziej formalnie jako „Oś Oporu”.

Obejrzyj | Co przywódca Hamasu Ismail Haniyeh zrobił na kilka godzin przed swoim zabójstwem

Fakt, że Haniyeh został zabity w środku Teheranu w czasie, gdy roiło się tam od personelu wojskowego, wysyła silny sygnał zarówno o dostępie do irańskiej infrastruktury bezpieczeństwa i polityki, jak i o jej zagrożeniu. To dodatkowo podkreśliło fakt, że narracja została zbudowana w celu pokazania, skąd grupy takie jak Hamas czerpią swoją siłę (chociaż nie był to obszar pytań ani sporów). Podczas gdy Izrael nie wziął odpowiedzialności za atak, Iran obwinia o to samo państwo żydowskie. Jednak w międzyczasie Izrael wziął odpowiedzialność za zabicie głównego dowódcy Hezbollahu Fouada Shukura w ataku na stolicę Libanu, Bejrut, i wyeliminowanie dowódcy wojskowego Hamasu Mohammeda Deifa w Gazie, znanego jako kluczowy architekt ataku terrorystycznego z 7 października.

Co następne?

W tym momencie najważniejsze pytanie brzmi: co dalej? W kwietniu Iran odpowiedział Izraelowi, gdy ten zaatakował to, co Teheran twierdził, że było częścią jego misji dyplomatycznej w Damaszku w Syrii. Wydarzenie to zapoczątkowało eskalację, w której Iran nie mógł być postrzegany jako niezdolny lub niezdolny do bezpośredniej odpowiedzi militarnej, a nie tylko poprzez powiązania grup zastępczych rozsianych po całym regionie. Podczas gdy Teheran od dawna starał się stworzyć poziom strategicznej dwuznaczności, w którym ataki grup zastępczych otrzymujących materialne i polityczne wsparcie od wszechmocnego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) i jego elitarnego tajnego skrzydła zagranicznego, Sił Quds, dawały mu poziom zaprzeczenia, zabójstwo Haniyeha może być częściowo zaprojektowane w celu odwrócenia tego planu i wyciągnięcia Iranu z jego własnego cienia, do bardziej bezpośredniej, widocznej i publicznej konfrontacji.

Przeczytaj także | Przywódca Iranu wydaje rozkaz ataku na Izrael po zabiciu szefa Hamasu: raport

Nawet jeśli Iran chciałby się na razie powstrzymać, retoryka i oczekiwania partnerów z Osi mogą mu na to nie pozwolić. Jeśli w drodze argumentu Izrael prowokuje Teheran do odpowiedzi, przemówienie wygłoszone w czwartek przez szefa Hezbollahu Hassana Nasrallaha znalazło się w tej samej sytuacji co Izrael, szukając aktywnej odpowiedzi ze strony irańskiej. „Czy ci ludzie myślą, że mogą zabić dowódcę takiego jak Ismail Haniyeh, a Iran pozostanie milczący?” powiedział Nasrallah, przedstawiając wymóg pomszczenia śmierci Haniyeha. Przez długi czas wspierana przez Iran Oś walczyła o własne ideologiczne i polityczne cele, które składają się na większą konstrukcję, zarówno pod względem zapewnienia siły roboczej, jak i geografii. W tym czasie ponieśli również ogromne straty. Dotyczy to w szczególności Hamasu w Strefie Gazy. Iranowi może być teraz trudno zachować strategiczną powściągliwość, choć w dłuższej perspektywie takie organizacje jak Hezbollah mogą to zrobić, pomimo całej retoryki.

Niektórzy zmuszeni do znalezienia środkowej drogi

Dla innych w regionie, szczególnie w Zatoce Arabskiej, obecna trajektoria eskalacji pozostaje niepokojąca. Wielu czołowych przedstawicieli krajów arabskich, w tym z ZEA, Bahrajnu, Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej i innych krajów, było obecnych na inauguracji Pezeshkiana. Takie kraje jak Arabia Saudyjska i ZEA w niedawnej przeszłości zwiększyły swoje zaangażowanie w Iranie, aby skorygować kurs długotrwałej narracji o konfrontacjach szyicko-sunnickich. Podczas gdy kwestie wyznaniowe pozostają w większości zakorzenione, geopolityczne i geoekonomiczne realia zmusiły takie kraje jak Arabia Saudyjska, na przykład, do znalezienia drogi pośredniej z Huti w Jemenie poprzez dialog, grupę, z którą technicznie rzecz biorąc, są w stanie wojny od 2015 roku.

Dla Rijadu, Abu Zabi itd. odtworzenie tego kryzysu najpierw jako konfliktu między Izraelem a Iranem, a następnie jako dłuższej i większej bitwy o samostanowienie Palestyny ​​może mieć kluczowe znaczenie dla zabezpieczenia własnej neutralności.

Region pozostaje wrażliwy

Stany Zjednoczone, kluczowy gracz w dziedzinie bezpieczeństwa w regionie, zachowywały względne milczenie od śmierci Haniyeha. Prezydent USA Joe Biden powiedział, że zabójstwo Haniyeha nie pomoże w zawieszeniu broni i wynegocjowaniu porozumienia z Hamasem w sprawie uwolnienia izraelskich zakładników. Premier Izraela Benjamin Netanjahu, który sam zmaga się z poważnymi przeciwnościami politycznymi, wydaje się wybrać powszechne żądanie wyeliminowania figurantów, takich jak Haniyeh, w czasie, gdy nawet gdyby doszło do porozumienia, musiałby w zamian uwolnić setki członków Hamasu, którzy są obecnie przetrzymywani w izraelskich więzieniach.

Wreszcie, oczekuje się, że napięcia regionalne pozostaną znacząco wysokie w nadchodzących dniach, gdy Iran i jego pełnomocnicy zdecydują się na odpowiedź. W kwietniu pojawiły się wskazówki, że eskalacja między Iranem a Izraelem została w pewnym stopniu złagodzona i opanowana, być może poprzez pośrednią komunikację lub jakąś formę mediacji. Tym razem region może nie mieć tyle szczęścia, jeśli nie zostanie natychmiast zmobilizowany regionalny i globalny wysiłek na rzecz uspokojenia sytuacji.

[Kabir Taneja is a Fellow with the Strategic Studies Programme at the Observer Research Foundation. He is the author of ‘The ISIS Peril: The World’s Most Feared Terror Group and its Shadow on South Asia’ (Penguin Viking, 2019)]

Zastrzeżenie: Są to osobiste opinie autora

Leave a Reply