Leon Marchand jest zagadką.
Przez ostatnie osiem dni zaprezentował jeden z najlepszych pokazów na basenie olimpijskim. Wygrał bezprecedensowe podwójne złoto na 200 m stylem klasycznym i 200 m stylem motylkowym.
Tylko jeden sportowiec kiedykolwiek dotarł do finału w obu stylach na dowolnym dystansie. Była to Mary Sears w 1956 r., kiedy to Amerykanka zdobyła brąz na 100 m stylem motylkowym i zajęła siódme miejsce na 200 m stylem klasycznym.
Marchand, który wygrał również wyścigi na 200 i 400 metrów stylem zmiennym, zdobył cztery złote medale indywidualne w czterech rekordowych czasach olimpijskich. Te wyniki nie są normalne, nawet według standardów elitarnych. 22-latek jest czwartym pływakiem i pierwszym francuskim olimpijczykiem z czterema złotymi medalami indywidualnymi w jednych igrzyskach — dołączając do Marka Spitza (1972) ze Stanów Zjednoczonych, Kristin Otto (1988) z Niemiec Wschodnich i Michaela Phelpsa ze Stanów Zjednoczonych (w 2004 i 2008).
Porównania Marchanda i Phelpsa same się piszą. Trener Marchanda na Arizona State University, Bob Bowman, wcześniej trenował Phelpsa. Na początku 2023 roku Bowman powiedział: „Leon przypomina mi Michaela z 2003 roku”. Bowman mówił o tym, co Leon przepłynął, a nie jak to zrobił, chwaląc jego umiejętność osiągania szybkich czasów wyścigowych pomimo dużej objętości treningowej.
Fizycznie Marchand bardziej przypomina Spitz niż Phelpsa. Phelps jest o sześć centymetrów (2,4 cala) wyższy (193 cm w porównaniu do 187 cm) i ważył o siedem kilogramów więcej (84 kg w porównaniu do 77 kg) niż Francuz. Marchand nie dorównuje rozpiętości skrzydeł Amerykanina wynoszącej 79 cali. Częścią uroku Marchanda jest to, jak przeciwstawia się trendowi pływaków olimpijskich, którzy stają się więksi i wyżsi.
GŁĘBIEJ
Poznaj Léona Marchanda, „francuskiego Michaela Phelpsa”, który jest gotowy rządzić na swoich rodzimych igrzyskach olimpijskich
Artykuł z 2020 r. zebrał dziewięć badań analizujących pływaków olimpijskich w latach 1968–2016. „Korzystne dla pływaków było to, że byli starsi, wyżsi i ciężsi”. Od Mexico City w 1968 r. do Rio de Janeiro w 2016 r. światowej klasy pływacy na dystansie 200 m (ulubiony dystans Marchanda) zmienili się drastycznie: średnio stali się o 8,6 cm wyżsi i o 7,9 kg ciężsi.
Autorzy tego artykułu mówili o „naturalnej selekcji” sportowców do konkurencji na podstawie ich typów budowy ciała i predyspozycji do stylu. Pływacy stylem dowolnym byli najwięksi, wszystko kręciło się wokół siły i dużych, długich kończyn. Pływacy stylem motylkowym byli najmniejsi, a pływacy stylem grzbietowym i klasycznym byli pośrodku. Wyobraź sobie diagram Venna, na którym Phelps siedzi na zachodzących na siebie kółkach stylu dowolnego/motylowego/grzbietowego, a Marchand na stylu klasycznym/motylowym/grzbietowym.
Francisco Cuenca-Fernandez, absolwent studiów doktoranckich w laboratorium nauk wodnych na Uniwersytecie w Granadzie i profesor specjalizujący się w analizie ras, wyjaśnia, dlaczego nietypowe rozmiary Marchanda są zaletą.
„Pływacy są zazwyczaj duzi, ponieważ duże ciało wiąże się z długim ramieniem dźwigni, co jest bardzo korzystne, gdyż pozwala powierzchniom napędowym, takim jak dłonie, pozostać pod wodą dłużej, wywierając siłę”.
Ale ta masa to miecz obosieczny. „To ma swoją wadę” — mówi Cuenca-Fernandez. „Duże ciało może również generować znacznie większy opór. W przypadku Marchanda jego wydarzenia zawsze były na średnim dystansie — 200 m i 400 m — co wskazuje, że duże, umięśnione ciało byłoby bardzo energochłonne.
„Nie widzieliśmy go rywalizującego indywidualnie na 100 m stylem motylkowym ani na 100 m stylem klasycznym, nie wyróżniał się też w sztafecie stylem dowolnym. Jest pływakiem, który nie wyróżnia się wzrostem ani muskulaturą, ale to sprawia, że jest niesamowicie wydajny”.
Efektywność.
To była różnica między Marchandem a Węgrem Kristofem Milakiem w finale na 200 m stylem motylkowym, gdzie specjalista od sprintu Milak prowadził na 150 m, ale Marchand dzięki swojej tylnej szybkości mocno się zbliżył. Cuenca-Fernandez wielokrotnie używa tego słowa, aby opisać Marchanda.
„Porusza się łatwo, co oszczędza dużo energii. To właśnie on robi różnicę” – mówi Cuenca-Fernandez, która upatruje skuteczności Marchanda w połączeniu treningu pod okiem Bowmana i wrodzonej fizjologii, co jest zaletą posiadania rodziców, którzy byli olimpijczykami.
W ten sposób Marchand rozbija swoich przeciwników w stylu mieszanym, a jego najsilniejsze ruchy są pierwsze (machający) i trzecie (żabka), a najsłabsze drugie (grzbietowy) i ostatnie (dowolny). „Ta efektywność jest maksymalna w stylu motylkowym i klasycznym, w których trudno utrzymać rytm, ponieważ ciało stale przyspiesza i zwalnia, co prowadzi do szybkiego zmęczenia” — mówi Cuenca-Fernandez.
Styl klasyczny również jest zdominowany przez nogi, więc faceci z dużymi górnymi partiami ciała i rozpiętością ramion korzystają na tym mniej. „Oczywiste jest, że jego strategia wyścigowa opiera się na byciu silnym w tych dwóch stylach”, mówi Cuenca-Fernandez, wyjaśniając, że naturalne mocne strony Marchanda działają taktycznie.
„Zacznij mocno w stylu motylkowym, używając silnego falowania (ruchy ciała przypominające fale). W stylu grzbietowym utrzymuj pozycję, ponieważ mogę oddychać znacznie łatwiej niż w innych stylach. W stylu klasycznym wykorzystuję swoją wydajność pod wodą, zarówno w fazie podwodnej po odepchnięciu się od ściany, jak i w fazie ślizgowej, i znów mocno naciskam. W stylu dowolnym daję z siebie wszystko, co mi zostało, mniej zmęczony niż inni”.
Wydajność Marchanda — połączona z elitarną kondycją — sprawia, że jest tak dobry pod wodą. Ślizga się i kopie jak nikt inny. W finale 200 m stylem klasycznym był 1,8 m wyżej od drugiego w klasyfikacji Zaca Stubblety-Cooka na ostatnim zakręcie, ale pozostał pod wodą tak długo, że wynurzył się za swoim najbliższym przeciwnikiem, jeszcze bardziej na prowadzeniu.
W wyścigu na 400 m stylem zmiennym Marchand spędził 100 m pod wodą, czyli o jedną piątą więcej niż jego przeciwnicy — Phelps spędził 77 m pod wodą podczas tego samego wyścigu w Pekinie w 2008 r. Marchand spędził 14,77 m z dozwolonych 15 m pod wodą na ostatnim zakręcie, gdy w zeszłym roku w Japonii ustanowił rekord świata na 400 m stylem zmiennym.
„To niesamowite pływanie pod wodą jest cechą pływaków szkolonych przez Bowmana” – mówi Cuenca-Fernandez. Nawet Phelps jest zdumiony ślizgami Marchanda. Bowman powiedział kiedyś, że „to nie temat, zawsze były doskonałe”. Marchand jest stworzony do pływania pod wodą, z tym, co Bowman nazywa ciałem przypominającym torpedę i „bez bioder”.
Cuenca-Fernandez mówi: „Głębokość jego podwodnego falowania rzuca się w oczy — ta trajektoria w kierunku dna basenu po odepchnięciu się od każdego nawrotu.
„To daje przewagę — o ile masz do tego płuca — zmniejszenie oporu fali. Kiedy grupa pływaków dociera do ściany z pełną prędkością, aby się odwrócić, masa wody jest ciągnięta, a następnie uderza w ścianę.
„Jeśli twój zakręt jest zbyt blisko powierzchni i jesteś trochę przed swoimi konkurentami, ta masa wody uderza w ciebie, gdy robisz salto lub zaczynasz odpychać się i cię spowalnia. Jeśli jednak po zakręcie zejdziesz na dno basenu, ta masa wody przejdzie nad tobą i uda ci się jej uniknąć”.
Zależy to od sportowca — szczególnie jego budowy ciała i siły potrzebnej do pływania na powierzchni — ale pływanie pod wodą jest zwykle szybsze, ponieważ zmniejsza się turbulencje i opór (nie dotyczy to jednak stylu dowolnego, w którym pływanie na powierzchni jest szybsze niż styl grzbietowy, motylkowy i klasyczny).
W jedno z badań Cuenca-Fernandezaoceniając zmienność wyników pływaków przechodzących przez rundy mistrzowskie, zidentyfikowali, że jedyną stałą zmienną było odepchnięcie na pierwszych pięciu metrach od nawrotu. Rzeczy takie jak objętość skoku, start i kopnięcie pod wodą uległy zmianie.
„Ci, którzy dotarli do finału, byli zawsze szybsi, mieli lepsze umiejętności ślizgania się pod wodą i stawiali mniejszy opór” – mówi. „Prędkość tego odepchnięcia była zawsze taka sama dla danego pływaka. Jestem pewien, że gdybyśmy przeanalizowali Marchanda dogłębnie, byłby jednym z najszybszych w tym momencie, ponieważ jest pływakiem, który generuje bardzo mały opór”.
Styl Marchanda to coś, co psychologowie nazywają efektem outsidera — gdy sportowcy odnoszą sukcesy pomimo niekorzystnych warunków. Często są to czynniki społeczno-kulturowe, ekonomiczne lub geograficzne, z których żadne nie dotyczy Marchanda, ale jest on dzieckiem czwartego kwartyla (maj) i fizycznie dojrzał późno.
Santiago Veiga Fernandez, były trener hiszpańskiej młodzieżowej reprezentacji pływackiej, posiadający doktorat z analizy wyścigów pływackich, wyjaśnia to. Marchand, jak mówi, skorzystał z „świetnej pracy rozwojowej” swojego francuskiego trenera Nicolasa Castela z klubu Toulouse Dolphins. W latach juniorskich — od 16 do 18 — Marchand rozwinął podstawowe umiejętności, które pozwoliły mu osiągać doskonałe wyniki pod wodą.
„Podczas zawodów na Mistrzostwach Europy i Świata Juniorów Marchand nie dominował. Był brązowym medalistą w kilku konkurencjach (brąz Europy na 200 m stylem klasycznym i 400 m stylem zmiennym; brąz świata na 400 m stylem zmiennym). Jego ciało nie było w pełni rozwinięte, ale już wtedy wykazywał się wysokim poziomem umiejętności w ślizganiu się i pływaniu pod wodą”.
Musiał być dobry w ślizganiu się pod wodą — nie miał mocy ani szybkości w stylu dowolnym nawet w przybliżeniu do Phelpsa. Rekord życiowy Marchanda na 100 m stylem dowolnym jest o prawie cztery sekundy wolniejszy, chociaż jest lepszym freestylerem, niż Phelps był w stylu klasycznym (rekord życiowy Marchanda na 200 m stylem klasycznym jest o ponad pięć sekund szybszy od Phelpsa).
Istotnym powodem, dla którego podwójne stylem klasycznym i motylkowym jest wyjątkowość, jest harmonogram, ponieważ odbywają się one w tej samej sesji wieczornej, co wymusza specjalizację w jednym z nich (World Aquatics musiało zmienić harmonogram olimpijski, aby Marchand mógł spróbować swoich sił w tym stylu).
Innym powodem, jak wyjaśnia Veiga, są różnice w technice. „Akcja kopania w stylu motylkowym i klasycznym jest zupełnie odwrotna i pływacy z dużym zakresem ruchu w jednym stylu mogą nie wyróżniać się w drugim.
„W stylu klasycznym można wykonać tylko jedno podwodne kopnięcie delfinem po odbiciu się od bloku lub odepchnięciu się od obracającej się ściany, natomiast w stylu motylkowym pływacy mogą wykonać wiele podwodnych kopnięć delfinem”.
Te kopnięcia wymagają od stóp zginania się w różny sposób (ponieważ ruchy ramion są różne). Może się to wydawać mało, ale na najwyższym poziomie szczegóły powodują różnice w wydajności.
Biorąc pod uwagę jego wykładniczy postęp od Tokio, myśli o tym, gdzie Marchand może być za cztery lata, są przerażające. Popraw swój styl dowolny, a rekordy świata runą. Veiga mówi, że 200 m stylem klasycznym pokazało, że Marchand staje się wszechstronnym zawodnikiem, ponieważ płynął ostro od początku, aby zrekompensować szybkie ostatnie 50 m Stubblety-Cooka, zamiast samemu wygrać je później.
Ostatecznie Marchand postawił francuskie pływanie w lepszym miejscu. Nie zdobyli złota w basenie na ostatnich dwóch Igrzyskach i zdobyli łącznie cztery medale w Tokio i Rio de Janeiro, tyle samo, ile Marchand zdobył w samym Paryżu.
Złoty chłopiec Francji zmienił oblicze pływania. Istnieje więcej niż jeden sposób na zdobycie olimpijskiego złota. Albo cztery…
(Górne zdjęcie: Adam Pretty/Getty Images)