Od lat gwiazdy NFL opowiadają się za skróceniem okresu przygotowawczego.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że gdyby zapytać ich wszystkich, dziewięciu na dziesięciu graczy w ogóle zrezygnowałoby z okresu przygotowawczego i od razu po obozie treningowym poszłoby do właściwego sezonu.
Oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie dla rezerwowych lub rezerwowych, którzy chcą zrobić sobie nazwisko, ale zawodnicy pierwszego składu najprawdopodobniej będą po prostu wykonywać swoje obowiązki i unikać kontuzji.
Dlatego Joe Burrow był bardzo bezpośredni i szczery, gdy zapytano go o jego idealną akcję przedsezonową.
W rozmowie z Kay Adams w programie Up & Adams stwierdził, że idealny okres przygotowawczy dla niego obejmowałby wykonanie tylko jednego uderzenia, zdobycie gola i niegranie już więcej.
Jakie są idealne działania JOE BURROWA w okresie przedsezonowym?
Trzeba kochać tę odpowiedź 😅🔊@JoeyB @heykayadams @Bengals #RządźDżunglą fot.twitter.com/2h1p4p1xPo
— Up & Adams (@UpAndAdamsShow) 5 sierpnia 2024 r.
To całkowicie zrozumiałe, szczególnie w przypadku zawodnika, który zmagał się z kontuzjami w dwóch z czterech sezonów gry w lidze.
Piłka nożna jest sportem fizycznym, nie wspominając już o tym, że zawodnicy często wystawiają swoje ciała na najtrudniejsze próby.
Nie trzeba dodawać, że oznacza to, iż kontuzje zawsze są możliwe, a oni najwyraźniej nie chcą narażać swojego ciała i środków do życia na ryzyko w pozornie bezsensownym meczu.
Oczywiście, przedsezonowe akcje są również świetną okazją dla drużyn, aby nadążyć za tempem gry, odzyskać formę lub popracować nad zgraniem.
Mimo to drużyny walczące o mistrzostwo zazwyczaj rozpoczynają sezon w formie w połowie sezonu, a jeśli liga chce dodać do harmonogramu kolejny mecz sezonu regularnego, być może będzie musiała rozważyć jeszcze większe skrócenie okresu przygotowawczego.
NASTĘPNY:
Joe Burrow wymienia 2 WR, którzy będą mieli świetne lata