Nowe badania sugerują, że wysokie płaskowyże powstają we wnętrzach kontynentów wskutek ruchów tektonicznych głęboko we wnętrzu Ziemi, setki mil od miejsca, w którym ostatecznie powstały.
Gdy kontynenty się rozpadają, w pobliżu granic, gdzie skorupa się rozrywa, mogą wznosić się masywne ściany klifowe. To rozbicie wywołuje falę w Środkowa warstwa Ziemipłaszcz, który powoli zapada się do wewnątrz przez dziesiątki milionów lat, powodując powstawanie płaskowyżów — wynika z nowego badania.
Powiązany: Fontanny diamentów, które wybuchają z centrum Ziemi, ujawniają utraconą historię superkontynentów
Naukowcy od dawna wiedzą, że pęknięcia kontynentalne powodują powstawanie potężnych skarp, takich jak ściany klifów oddzielające Dolina Ryftowa Afryki Wschodniej z płaskowyżu etiopskiego – powiedział główny autor Thomas Gernongeolog z University of Southampton w Wielkiej Brytanii. Te strome klify czasami graniczą ze śródlądowymi płaskowyżami, które wznoszą się z mocnych, stabilnych jąder kontynentów, zwanych kratonami.
Ponieważ jednak te dwa elementy krajobrazu zazwyczaj powstają w odstępie od dziesiątek milionów do 100 milionów lat, wielu naukowców uważa, że za powstaniem różnych formacji stoją różne procesy – powiedział Gernon w e-mailu dla Live Science.
W nowym badaniu opublikowanym 7 sierpnia w czasopiśmie NaturaGernon i jego współpracownicy badali trzy charakterystyczne nadmorskie urwiska, które powstały podczas rozpadu ostatniej fali wulkanicznej na Ziemi. superkontynentGondwana. Jeden, wzdłuż wybrzeża Indii, obrzeża Ghatów Zachodnich na około 1200 mil (2000 kilometrów); inny, w Brazylii, otacza płaskowyż Highland na około 1900 mil (3000 km); a Great Escarpment of South Africa okrąża Płaskowyż Centralny i rozciąga się na oszałamiające 3700 mil (6000 km), zgodnie z badaniem. Wewnętrzne płaskowyże w tych regionach mogą wznosić się na kilometr lub więcej, powiedział Gernon.
Zespół wykorzystał mapy topograficzne, aby pokazać urwiska wyrównane z granicami kontynentów, co sugerowało, że powstały one w wyniku ryftu. Symulacje komputerowe wykazały, że ryfty kontynentalne zakłócają płaszcz, wyzwalając głębokie fale, które toczą się do wewnątrz w kierunku serca kontynentu.
Następnie przeanalizowali istniejące dane mineralne, aby pokazać, że wypiętrzenie i erozja na płaskowyżu migrowały w głąb lądu mniej więcej w tym samym czasie i z tą samą prędkością, co fala płaszcza wzburzona wiele mil niżej. Pokazało to, że te dwie cechy krajobrazu zostały prawdopodobnie wywołane przez ten sam proces rozpadu kontynentu.
W przypadku trzech skarp w bieżącym badaniu, ruch był boleśnie powolny, postępując zaledwie o 9 do 12 mil (15 do 20 km) na milion lat, jak wykazały badania. Jednak ta powolna fala płaszcza dramatycznie zmieniła kształt krajobrazu. W miarę marszu do wewnątrz stopniowo odrywała silne korzenie, które kotwiczą kontynenty na granicy skorupy ziemskiej i płaszcza. Bez tych kotwic kratony stały się bardziej wyporne i dlatego się podniosły.
Wiatr i deszcz przez eony dalej je rozdrabniały, czyniąc je lżejszymi i jeszcze bardziej wypornymi. Proces ten osiągnął punkt kulminacyjny w stabilnych, wysokich płaskowyżach, które widzimy dzisiaj.
Teoretycznie ten sam proces może wyjaśniać inne regiony urwisk/płaskowyżów, takie jak jeden w Karolinie Północnej i Południowej lub jeden na południe od Kamerunu, powiedział Gernon. Klify i płaskowyże w Karolinach są mniej dramatyczne niż trzy badane w artykule, prawdopodobnie dlatego, że powstały do 100 milionów lat wcześniej niż trzy badane przez zespół Gernona. Dało to erozji dziesiątki milionów lat na zatarcie śladów zarówno wypiętrzania się płaszcza, jak i wypiętrzania.
„Mało prawdopodobne jest, aby w zapisie geologicznym zachowały się urwiska powstałe w wyniku znacznie wcześniejszych rozpadów” – powiedział Gernon.
Ten sam rozpad superkontynentu i fala płaszcza są katalizatorem innych procesów geologicznych, w tym wybuch diamentów z wnętrza ZiemiZespół Gernona odkrył to wcześniej.
„Fascynujące jest myśleć, że diament noszony na pierścionku zaręczynowym może być tylko jednym z rezultatów tych samych procesów geologicznych, które tworzą niektóre z najbardziej spektakularnych form ukształtowania terenu na Ziemi” – powiedział Gernon.