LeBron James za kilka tygodni weźmie udział w swoich ostatnich igrzyskach olimpijskich w barwach Ameryki i chce, aby były one ważne.
Ze względu na swoje umiejętności i status większość osób zakładała, że James będzie jednym z podstawowych graczy zespołu, jednak pojawiły się spekulacje, że ze względu na swój wiek będzie mógł wejść z ławki rezerwowych.
Jednakże, według Joe Vardona z The Athletic, według NBACentral, mało prawdopodobne jest, aby James znalazł się w drugiej jednostce zespołu.
Zamiast tego oczekuje się, że James będzie rozpoczynał grę, będzie występował jako atakujący i będzie grał z piłką razem ze Stephem Currym.
Według USA mało prawdopodobne jest, aby LeBron James pojawił się na boisku podczas igrzysk olimpijskich @joevardon
Oczekuje się, że James rozpocznie mecz, będzie grał na pozycji rozgrywającego, a Steph Curry będzie grał bez piłki.
„James prawdopodobnie nie zejdzie z ławki. Rozmawiałem z dwoma źródłami w USA Basketball i… fot.twitter.com/m9WMcHXrOc
— NBACentral (@TheDunkCentral) 5 lipca 2024 r.
Ma to sens z kilku powodów i zwiększa szanse drużyny USA na zwycięstwo podczas igrzysk olimpijskich.
James ma 39 lat, ale nadal jest niezwykle utalentowanym graczem i ma wspaniały koszykarski umysł.
Jego obecność w meczach postawi drużynę USA na właściwej drodze.
Ponadto ma świetne relacje i koleżeństwo z kilkoma innymi zawodnikami pierwszego składu, w tym z Currym.
Na koniec, James jest nadal jednym z najlepszych sportowców na świecie i kibice będą chcieli zobaczyć go w pierwszym składzie na te mecze.
To ostatni raz, kiedy James zagra dla drużyny USA.
Być może będzie grał w NBA jeszcze przez kilka sezonów, ale jest bardzo mało prawdopodobne, że będzie mógł wystąpić na następnych igrzyskach olimpijskich za cztery lata.
James powiedział, że chce zakończyć wydarzenie z hukiem i po raz ostatni uszczęśliwić swój kraj.
Drużyna USA jest silniejsza niż zwykle, ponieważ do Jamesa i Curry’ego dołączyli Kevin Durant, Joel Embiid, Devin Booker, Jayson Tatum, Anthony Edwards i inni.
W tegorocznych igrzyskach olimpijskich wezmą udział największe nazwiska ligi, które będą walczyć o złoto.
I ponownie poprowadzi ich James.
NASTĘPNY:
Weteran Trail Blazers wymieniany jako „nazwisko warte uwagi” na rynku transferowym