Philadelphia 76ers była jedną z najaktywniejszych drużyn w lidze poza sezonem.
W zeszłym sezonie byli bardzo blisko walki o mistrzostwo, gdyż Joel Embiid grał jak prawdziwy kandydat do tytułu MVP.
Jednakże kontuzja kolana pokrzyżowała ich plany, dlatego też podjęli wszelkie możliwe wysiłki, aby ulepszyć swój skład przed nadchodzącą kampanią.
Nie trzeba dodawać, że sprowadzenie Paula George’a było największą zmianą w przerwie międzysezonowej, ale mimo to zespół nadal starał się pozyskać więcej graczy obok Joela Embiida.
Mając to na uwadze, Eliot Shorr-Parks, ekspert Eagles, napisał na Twitterze, że Sixers poprawili swoją skuteczność w rzutach za trzy punkty.
W drużynie Sixers jest teraz mnóstwo strzelców:
Maxey, Paul George, Martin, Gordon, McCain
Wszyscy będą w stanie trafić 38%+ rzutów za trzy w przyszłym sezonie
Najlepsza skuteczność w strzelaniu, jaką Embiid kiedykolwiek miał przy sobie
— Eliot Shorr-Parks (@EliotShorrParks) 6 lipca 2024 r.
Zwrócił uwagę na fakt, że Tyrese Maxey, George i nowicjusze Caleb Martin, Eric Gordon i Jared McCain będą w stanie trafiać ponad 38% rzutów za trzy w przyszłym sezonie.
Embiid nie jest typowym wysokim zawodnikiem, ponieważ potrafi wyjść na boisko i trafiać rzuty z dystansu, co jest jednym z wielu powodów, dla których tak trudno się go broni.
Co więcej, jest on także znakomitym rozgrywającym jak na swoją pozycję, a ponieważ często przyciąga podwójne, a nawet potrójne krycie w polu karnym, jego koledzy z drużyny powinni mieć mnóstwo okazji do rzutów zza łuku w przyszłym sezonie.
Od czasu dołączenia Embiida do ligi, Sixers nie awansowali do drugiej rundy play-offów, a po zmianach, jakie wprowadzili, nie będzie już czasu ani miejsca na wymówki.
NASTĘPNY:
Paul George podobno rozmawia z LeBronem Jamesem o długości kariery