Richard Simmons usunięcie się ze światła reflektorów nie powstrzymało go od ciągłego komunikowania się z fanami.
Guru fitnessu, który chętnie dzielił się z fanami ważnymi informacjami z życia za pośrednictwem mediów społecznościowych, był niezwykle skrupulatny w całym procesie i przed śmiercią pozostawił po sobie jedną znaczącą pamiątkę.
Richard Simmons zmarł w sobotę 13 lipca, dzień po tym, jak świętował swoje 76. urodziny w tym domu w Los Angeles.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Ujawniono planowany niedzielny post Richarda Simmonsa
Pracownicy ikony fitnessu zwrócili się do fanów za pośrednictwem serwisu X (dawniej Twitter) z prośbą o poinformowanie ich o planowanych przez Richarda przed jego śmiercią postach i pomysłach, które zostały celowo tak sformułowane, stwierdzając:
“Cześć wszyscy. Richard bardzo ciężko pracował nad swoimi postami dla was. Miał wiele pomysłów i pracował z wyprzedzeniem… wracał do każdego z nich, wprowadzając zmiany, aż doprowadził do stanu, w jakim chciał, zanim je opublikował.”
W dalszej części posta napisano, że Richard zazwyczaj pisał podpisy na nadchodzący weekend do piątku, po czym udostępniali post. Podpis brzmiał następująco:
„Oto post, który Richard zaplanował dla Ciebie na niedzielę, 14 lipca 2024 r. Pozwól, że polecę z Tobą na księżyc więc możemy “Patrz wśród gwiazd. Miłość, Richard”
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Sekcja komentarzy została zalana życzeniami i kondolencjami od fanów, którzy opisali ikonę jako „piękną duszę, wewnątrz i na zewnątrz”.
Jeden z użytkowników napisał: „Dziękuję. To sprawia, że chce mi się płakać. Dziękuję”. Inna osoba dodała: „Świat stracił naprawdę kochanego człowieka. Spoczywaj w pokoju”.
Ten komentator opisał gwiazdę jako przemiłego człowieka, dodając: „Sprawił, że ćwiczenia były dla nas, kanapowych ziemniaków, zabawą. Jasna gwiazda w moim życiu. Odeszła zbyt wcześnie. Niech jego pamięć będzie dla ciebie błogosławieństwem”.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Urodzony w Nowym Orleanie zawodnik planował wznowić karierę w fitnessie
Oto post, który Richard zaplanował dla Ciebie na niedzielę 14 lipca 2024 r. 3/3
„Pozwól, że zabiorę cię na księżyc, żebyśmy mogli popatrzeć na gwiazdy.
Miłość,
Ryszard” fot.twitter.com/aatT3LkrsT— Richard Simmons (@TheWeightSaint) 20 lipca 2024 r.
Portal The Blast niedawno poinformował, że Richard przed śmiercią miał ciekawą listę rzeczy do zrobienia przed śmiercią, a powrót do fitnessu był na jej szczycie.
Według jego brata Lenny’ego, Richard planował odejść z emerytury i wpłynąć na następne pokolenie guru fitnessu, którzy dorastali, oglądając, jak w latach 70. i 80. pocił się w telewizji. Aktywista na rzecz zdrowia i dobrego samopoczucia wyjaśnił:
„Myślę, że dzieci dorastają dziś z telefonami i tym wszystkim, i nie mogą wychodzić z domu… znowu jest taka potrzeba. Myślę, że dlatego wrócił z emerytury. Wiedział – jeśli przeczytasz niektóre z jego postów – ludzie będzie powiedzieć: „Kiedyś oglądałem twoje filmy z dziadkami”. Więc wiesz, to jest nowe pokolenie, które to obserwuje.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Lenny miał nadzieję, że dziedzictwo jego brata będzie nadal trwać
Chociaż Lenny miał pewne wątpliwości co do planowanego powrotu brata, zwłaszcza jeśli chodzi o siłę fizyczną, rozumiał intencje stojące za jego planami.
„Ale chodzi o to, że myślę, że zdał sobie sprawę, że musi znów wyjść do ludzi, którzy mają takie same problemy jak wiele lat temu” – zauważył.
Po śmierci brata aktywista na rzecz zdrowia ujawnił, że chciałby, aby ktoś inny przejął pałeczkę, mówiąc: „Myślę, że po tym wszystkim mogą pojawić się ludzie, którzy powiedzą: »Chcę kontynuować to dziedzictwo… Mam taką nadzieję«”.
Zamiłowanie legendy fitnessu do ćwiczeń i zdrowego stylu życia zrodziło się w jego walce z nadwagą w młodym wieku, co skłoniło go do opracowania skutecznych programów ćwiczeń i zdrowych przepisów, które mogły pomóc innym osobom w podobnej sytuacji.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Richard zyskał sławę po otwarciu w 1974 r. restauracji Ruffage and the Anatomy Asylum, która pełniła również funkcję lokalu gastronomicznego ze zdrową żywnością i studia ćwiczeń, a następnie stała się jego imperium fitness, w którym prowadził zajęcia i kręcił filmy z ćwiczeniami.
Przyczyna śmierci autora książek o fitnessie nie została jeszcze ujawniona
Minęło już kilka dni od jego śmierci, a policja z Los Angeles ujawniła, że przyczyna jego śmierci jest wciąż badana, a Biuro Lekarza Sądowego dodało, że ich wcześniejsze oświadczenie o jego śmierci zostało odroczone.
Portal Blast podał, że nowe informacje oznaczają, iż śmierć ikony fitnessu nie jest już postrzegana jako naturalna. Konieczne będzie zakończenie śledztwa i przeprowadzenie dodatkowych testów.
Cały proces może potrwać do trzech miesięcy, zanim zostanie uzyskany ostateczny wynik. Śmierć Richarda nastąpiła dekadę po tym, jak wycofał się ze świata show-biznesu i zaprzestał wszelkich publicznych wystąpień w 2016 r.
W tym czasie instruktor fitnessu ujawnił mediom, że jego przejście na emeryturę było „po to, aby Richard Simmons mógł zająć się Richardem Simmonsem”. Dodał:
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
„Kocham wszystkich ludzi, którzy się o mnie martwią. Ale nadszedł czas, abym znalazła trochę czasu dla siebie. Ten „Tak właśnie chcę teraz żyć”.
Richard Simmons wyraził swoją wdzięczność za życie przed śmiercią
Ironicznie, 76-latek oświadczył w wywiadzie przed śmiercią, że czuje się dobrze, że żyje, dodając: „Jestem wdzięczny, że tu jestem i że żyję jeszcze jeden dzień. Spędzię urodziny robiąc to, co robię każdego dnia, czyli pomagając ludziom”.
Wierny swoim słowom, osobowość telewizyjna w dniu swoich urodzin serdecznie przywitała fanów na Facebooku, a w piątkowy wieczór kontynuowała świętowanie w domu, po czym zaliczyła niefortunny upadek w łazience.
Jednak Richard odrzucił ofertę swojej gospodyni, aby wezwać pomoc medyczną po upadku. Zamiast tego poprosił, aby położono go do łóżka i obiecał, że następnego dnia zostanie przebadany.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Niestety, ikonę znaleziono nieaktywną o godzinie 10 rano następnego dnia na podłodze w jego sypialni, co położyło kres dziesięcioleciom kultowej tradycji.
Richard Simmons był prawdziwą siłą, która poruszyła ludzkie życia swoją znakomitą karierą!